Tu spotkać można ponadtrzystuletnie jesiony, porośnięte bluszczem, niespotykane amerykańskie tulipanowce, tu stawy są pełne ryb, a łąki pasących się koni.

Klasyczny dwutraktowy dwór otoczony stawami i łąkami zbudowany został w drugiej połowie XVIII wieku, podobno należał do biskupów krakowskich. Potem przechodził z rąk do rąk, a jako własność skarbu państwa był rabowany i dewastowany, służył jako świetlica, kino objazdowe, a na koniec jako lokum dla zwierząt i ludzi.

Nostalgiczny klimat ogrodowa weranda zawdzięcza ażurowym wiklinowym meblom, wzorowanym na przedwojennych oraz cudem zachowanym fragmentom boazerii sprzed kilkudziesięciu lat. Dom i stawy, otoczone czterohektarowym parkiem pełnym starych drzew, nazwano Uroczyskiem Dworskim i wpisano do rejestru zabytków.

reklama