Jest taki moment podczas urządzania domu, kiedy ustawimy już meble, powiesimy obrazy... Niby wszystko gotowe, a jednak czegoś brakuje. Tkanin.

To one nadają wnętrzu wyraz. Spróbujmy wyobrazić sobie ten salon bez zasłon i wzorzystych obić albo z gładkimi, jednobarwnymi tkaninami. Zmieniłby się nie do poznania.
Wzorzyste materie, kolorowe, obfite, grube, suto marszczone sprawiają, że czujemy się tu jak opatuleni. Właściciel tego domu sprowadził te tradycyjnie tkane żakardy z angielskich manufaktur. Sam dobrał wzory, z dbałością o najdrobniejszy detal zaprojektował zasłony. Efekt jest imponujący.

reklama