Wybieramy najlepsze rolety

Kolekcje

Rolety ze sznurkiem to już przeszłość. Dzisiaj sterujemy nimi pilotem albo za pomocą tabletu. Same się też rozwiną, nawet kiedy nikogo nie ma w domu.

Oszczędzanie przez rozwijanie

Dlaczego warto mieć rolety? Po pierwsze, chronią nie tylko nas, ale i nasz portfel – zrobione są z idealnie zaciemniających tkanin, dzięki czemu wnętrza się nie nagrzewają. Spokojnie możemy więc zrezygnować z klimatyzatora.

Po drugie, jeśli wybierzemy modele solarne, zadbają o środowisko. – Bateria słoneczna montowana jest pod dolną prowadnicą, od środka, i wcale jej nie widać – zapewnia Agata Sołdatow z Veluxa.

Wreszcie oszczędzają nam fatygi – bo dzięki pilotowi nie musimy wstawać z fotela, by je rozwinąć. Jeśli wyjeżdżamy na wakacje, możemy zaprogramować otwieranie i zamykanie o określonej godzinie lub w określone dni. Pilot to już standard. Roletami sterujemy również za pomocą tabletu czy telefonu komórkowego.

Co jest modne

Nadruki cyfrowe (sami możemy zaprojektować roletę, np. z ulubionym zdjęciem) i plisy. Albo gustowne daszki. – Markizolety mają odchylaną dolną belkę, która tworzy nad parapetem rodzaj daszku, mamy wtedy dostęp do kwiatów na parapecie – wyjaśnia Renata Damasiewicz z Fakro.

– Coraz częściej firmy współpracują też ze znanymi dizajnerami, tworząc limitowane ekskluzywne kolekcje – dodaje Agata Sołdatow. – Dwa lata temu serię rolet dla Veluxa zaprojektował Karim Rashid. Oczywiście w ostrych różach i innych neonowych kolorach. Wkrótce planujemy kolejne hity. Ale to będzie niespodzianka.

Tekst i opracowanie: Monika Utnik-Strugała
Zdjęcia: serwisy prasowe firm, Norbert Banaszyk

reklama