Wiszące ogrody Semiramidy trafiają pod strzechy. Z łatwością stworzymy ich namiastkę w domu z prawdziwych roślin i porostów, chociaż – dobra wiadomość dla leniwych – nie wszystkie trzeba podlewać.
OGRODY WERTYKALNE – WIECZNIE ZIELONE ŚCIANY
Robi się je z ręcznie zbieranego na północy Skandynawii chrobotka reniferowego. Po oczyszczeniu jest barwiony, konserwowany, przyklejany do plastrów, którymi potem można okładać ściany. To naturalny higrometr – gdy robi się twardy i suchy, znaczy, że wilgotność powietrza spada poniżej bezpiecznej granicy 40 proc.
ŻYWE PIONOWE OGRODY
Spopularyzował francuski botanik i projektant Patrick Blanc. Rośliny, odizolowane od ściany, wiszą na podkładzie z filcu w specjalnych kieszeniach. Podlewane są z góry i dzięki grawitacji woda dociera do każdej z nich.
ZALETY ŚCIANY Z CHROBOTKA:
• nie potrzebuje podlewania, zwilżania, odkurzania – nie przyciąga kurzu,
• nie wymaga konserwacji – przez lata zachowuje swój wygląd,
• wycisza wnętrze,
• zielony kolor poprawia nastrój i relaksuje,
• jest oryginalną dekoracją – może wypełniać całą ścianę albo jej fragmenty, może być też w różnych kolorach.
Z chrobotka reniferowego na samoprzylepnych panelach można układać fantazyjne dekoracje. Wertykalny ogród warto podświetlić, by wydobyć jego fakturę.
Tekst: Beata Majchrowska
Zdjęcia: Living4media/Free, Planteddesign.com, Livinggreenwalls.co.za, shutterstock, materiały prasowe