Kiedy powstaje, jest równie rewolucyjny jak Coco Chanel, która go zamawia. Chce flakonikami  obdarować 100 najwierniejszych klientek swojego butiku – pań nowoczesnych i ekstrawaganckich, które odpruwają od spódnic treny i zdejmują z kapeluszy tony piór. Dziś, gdy mamy zapachy z nutami tytoniu, kadzidła kościelnego czy benzyny, ten nie jest już tak zaskakujący. W szalonych latach 20. i 30. to absolutna awangarda. Skrapiają się nim krótkowłose chłopczyce, które kokietują  mężczyzn i trzymają na dystans, bo nie zamierzają żyć pod ich dyktando.

Pomysł stworzenia zapachu podrzuca jej nasza rodaczka Misia Godebska – muza Renoira,  Toulouse-Lautreca. Coco zamawia wodę u Ernesta Beaux – wychowanego na carskim dworze  w Rosji perfumiarza. Zapach ma być inny niż wszystkie. Beaux do nut kwiatowych dodaje więc kropelkę chemii – wcześniej nigdy nieużywane aldehydy (pachnące woskiem i ozonem). Podstawia pod nos Chanel 24 flakoniki, a ona wybiera buteleczkę nr 5, bo piątka zawsze przynosi jej szczęście. Twórca magicznej formuły jest dziś prawie nieznany, laury zgarnia ona.

Sama reklamuje flakonik – nowoczesny i pozbawiony zbędnych ozdób, zupełnie jak projektowane przez nią stroje. Z pewnością piątka najwięcej zawdzięcza Amerykanom. Po wyzwoleniu Paryża stoją po nią kolejki żołnierzy, którzy chcą przywieźć zza oceanu symbol paryskiej elegancji. A gdy Marilyn Monroe szepcze, że sypia otulona wyłącznie kilkoma kroplami Chanel nr 5, stają się najchętniej kupowanymi perfumami świata. Reklamują je piękności swoich czasów:  Catherine Deneuve, Jackie Kennedy, Nicole Kidman, wreszcie – Audrey Tatou, genialna w roli Gabrielle w filmie „Coco Chanel”. Niedawno perfumom stuknęły 93 lata. Piątka jednak wciąż zachwyca i zaskakuje. Ostatnio tym, że twarzą marki została nie kobieta, ale Brad Pitt. Jeśli nie dla zapachu, kobiety kupią flakonik dla niego.

Tekst: Joanna Halena

Zdjęcia: Dominique Issermann/Didier Roy, Serge Lido, Patrick Demarchelier/Daniel Jouanneau, Richard Avedon/The Richard Avedon Foundation, Steven Klein, Michael Ochs Archives/Getty Images/Materiały Prasowe Chanel, Fotochannels

reklama