Trwa pojedynek na kolory. Dobrze, gdy meble są w amarantach i błękitach; idealnie, kiedy pojawia się tęczowe agd.

reklama

Nowoczesna kuchnia z kolorami

Najpierw zobaczmy, jak robią to dizajnerzy. Kilka lat temu Philippe Starck wymyślił Primary – laboratoryjną kuchnię (dla niemieckiej marki Warendorf) wstawił w żółtą ramę i do kompletu zaprojektował okrągły stolik na jednej nodze z równie słonecznym blatem.

Śmielej do tematu podszedł Karim Rashid. Włoskiej marce Scavolini zaproponował model Crystal – na szklanych frontach szafek kuchennych namalował krzykliwe wzory w stylu pop-art. A zaraz potem dla Gorenje zrobił okap z paskiem w ulubionym różowym kolorze i taki sam piekarnik – sprzęt pojawił się w kuchni Origami inspirowanej japońską sztuką składania papieru.

Wkrótce z kolorami zaczęli eksperymentować inni producenci agd. Ciekawy pomysł miał młody dizajner Stefan Buchberger. W 2008 roku jego lodówka Flatshare zdobyła pierwszą nagrodę w konkursie Electrolux Design Lab. Składała się z kilku minikubików w kolorach zielonym, białym i żółtym. Projektant zrobił ją z myślą o studenckich mieszkaniach. – W ten sposób – tłumaczył – współlokatorom nie będą myliły się półki.

Wybieranie kolorów do kuchni

W teorii: podstawowe zasady mówią, że chłodne barwy pasują do kuchni klasycznych, ciepłe do dizajnerskich. Żółty rozświetla, a że kojarzy się ze świeżymi, aromatycznymi cytrusami, to również pobudza apetyt. Czerwony w dużych ilościach bywa agresywny, lecz łagodnieje z zielenią. Niebieski generalnie jest chłodny, ale ostatecznie wszystko zależy od odcienia: turkus z fioletem doda przytulności, błękit z brązem – elegancji.

Do kogo po kolor? Dziś prawie każda firma ma w ofercie choć jedną barwną kolekcję mebli. Furorę w Europie robi marka Lago – Włosi postawili na kolory tęczowe: jedna szafka jest w błękicie, druga w zieleni, trzecia w bordo. Meble stoją na szklanej konstrukcji, która dodaje im lekkości.

Inna propozycja – kuchnie firmy Euromobil, zwłaszcza pastelowa IT-IS, z zaokrąglonymi frontami w różach i błękitach. To coś dla fanów retro, bo do złudzenia przypomina amerykańskie cukierkowe wnętrza z lat 60.

Kto boi się kolorów, może wybrać bardziej spokojne grafiki. We fronty ciemnych szafek kuchni R8 od Mebel Rust możemy wpasować ulubione rodzinne zdjęcia. Z kolei Blum proponuje graficzne wzory w ściankach szuflad: liście, fioletowe kwiaty albo żółte słoneczka.

Kolorowe akcenty do kuchni

I już zupełnie skromnie – tylko drobne kolorowe akcenty. Nowość od IKEA, kuchnia Metod – na pierwszy rzut oka jest zwyczajnie biała, ale gdzieniegdzie pojawiają się otwarte szafki z granatowymi lub czerwonymi środkami.

Do takiego zestawu dobrze pasuje kolorowe agd. Od małego (tutaj prym wiodą takie marki, jak Bosch – czerwony zestaw z robotem kuchennym, tosterem, krajalnicą i czajnikiem, Kitchen Aid – tostery retro i roboty Bodum – pistacjowe miksery i młynki do kawy w pomarańczach) po duży (kremowe piekarniki Franke, błękitne kuchenki Falcon). Hitem nadal pozostaje zielona kuchenka La Cornue, na której gotują takie sławy, jak Brad Pitt, Juliette Binoche czy Karl Lagerfeld.

Tekst i opracowanie: Monika Utnik-Strugała
Zdjęcia: serwisy prasowe firm