Tylko szlachetne materiały, ale tak wykończone, że musisz ich dotknąć. Królują szczotkowane drewno, zmatowiony kamień i błyszcząca miedź. Najlepiej zestawione w jednej, nowoczesnej kuchni. 

1/4 Drewniane dodatki w kuchni

Najlepiej wygląda w towarzystwie stali o aksamitnej fakturze, matowego lub połyskującego MDF-u i mlecznego szkła. Dzięki takiej różnorodności materiałów kuchnia nie tylko zyska na urodzie. Gruby drewniany blat wydzieli miejsce do jedzenia, jak w kolekcjach marki Verle Kuchen. Jakie wybrać? Do kuchni w skandynawskim stylu będzie pasowała rozbielona jodła, dąb z widocznymi sękami sprawdzi się w lofcie, a jeśli mieszkamy w kamienicy – pasiaste egzotyki. Drewno trafia także tam, gdzie nie zawsze jest widoczne. Robione są z niego przegródki w szufladach, wyjeżdżające półki (Peka). To nie koniec – zajrzyjcie do winiarki marki Liebherr.

2/4 Kamień w stylowym wydaniu

Kiedyś robiono z niego blaty i podłogi. Teraz nawet fronty szafek i całe wyspy kuchenne, jak ta włoskiej marki Cesar. Aby nowoczesna kuchnia nie przypominała grobowca z sarkofagiem na środku, pozostałe meble są w jasnym, lekko szarym kolorze. Zjawiskowo wyglądają okładziny marki Kreoo zdobione wstawkami ze szkła z Murano, kryształów albo półszlachetnych kamieni.

Możemy wyłożyć nimi kuchenną ścianę albo fragmenty podłogi. Doskonale sprawdzają się też spieki kwarcowe czy corian. Są nie tylko tańsze niż kamień, ale też cieńsze i dużo lżejsze. Światło Jest naszym wielkim sojusznikiem. Kiedy gotujemy, musi być przede wszystkim wygodnie, więc podstawą są dobrze oświetlony blat do pracy, kuchenka i zlew. W kuchni robimy też mnóstwo innych rzeczy, więc światło pomoże zbudować odpowiedni klimat. Modne są okapy do złudzenia przypominające lampy. Wystarczy spojrzeć na propozycję marki Falmec, gdzie betonowa obudowa kryje i filtry, i lampki.

W świat kosmosu przenosi nas futurystyczny okap firmy Franke, nie bez powodu nazwany Cloud, czyli chmura. Kiedy zapraszamy przyjaciół na wspólne gotowanie i kuchenną imprezę, wyspę z łatwością zamienimy w elegancki bar z dyskretnie sączącym się światłem. Firmy proponują najczęściej ledy, które są nie tylko energooszczędne, ale też świecą na czerwono, zielono, niebiesko... Ledowe listwy zamontujemy przy cokołach szafek, pod blatami, a nawet na krawędziach drzwiczek. Za pomocą pilota wybierzemy wcześniej zaprogramowaną opcję: gotowanie, kolacja albo impreza.

3/4 Miedź i stal w aranżacji kuchni 

Wracają w wielkim stylu, często do jednej kuchni. Stalowe mogą być zlew, bateria czy nóżki mebla, a okap połyskiwał będzie miedzią. Modne są meble jakby żywcem przeniesione z profesjonalnych kuchni. Wystarczy spojrzeć na propozycję marki Alpi – stalową wyspę ze wszystkimi potrzebnymi sprzętami, nawet z winiarką, kompletem naczyń i sztućców. Stalowych oczywiście. Nie trzeba się też obawiać o ślady palców zostawianych na szlachetnej powierzchni. Lodówki Liebherr mają na przykład powłokę SmartSteel, więc nawet jeśli odciśniemy ślad, zetrzemy go jednym machnięciem ściereczki.

4/4 Kolorowa kuchnia

Piaskowy czy zielenie to bezpieczne barwy. Jeśli marzymy o kuchni innej, wybierzmy kolory nietypowe, na przykład szarości i beże wpadające w róż, jak w meblach Stosa. Odważni zdecydują się na barwy podstawowe: czerwony, żółty, niebieski. Czasem wystarczy jeden wyrazisty przedmiot i kuchnia zaczyna żyć. Nie można jednak przesadzić, bo kolory wpływają na apetyt. Pobudzi go czerwień czy pomarańcz, ale jeśli chcemy schudnąć, postawmy na szarości i błękity.

Tekst: Beata Woźniak
Zdjęcia: Materiały prasowe