Relaks w odcieniu off-white – przytulny modern classic w domu Małgorzaty Rozenek-Majdan
RezydencjeOgród z niespotykaną altaną i wnętrza w stylu modern classic dopieszczone w każdym detalu. Oto dom perfekcyjnej Małgosi Rozenek-Majdan stworzony przez dwie utalentowane projektantki, urządzony w wyrafinowanej palecie bieli, wypełniony sztuką, rzemiosłem i… bukietami hortensji.
Przez trzy lata Małgorzata Rozenek-Majdan szukała wymarzonego miejsca. Oglądała wiele domów – te które jej się podobały, były zdecydowanie za drogie, a te, na które mogła sobie pozwolić, nie przypadły jej do gustu. Żaden nie spełniał wszystkich oczekiwań. W końcu razem z mężem zdecydowali, że kupią działkę i wybudują dom od podstaw. Projekt powierzyli architektowi Wojciechowi Musiałowi, którego realizacje wielokrotnie podziwiali na Sadybie i w Konstancinie.
Los jednak napisał inny scenariusz. Gdy przygotowania do budowy były już mocno zaawansowane, Małgorzata trafiła na ogłoszenie sprzedaży domu w Wilanowie. Pośrednikiem był Łukasz Sius z Jolie Maison. Właściwie od razu, gdy weszła do środka, wiedziała, że to jest miejsce, którego szukała. Kilka dni później okazało się, że autorem projektu był… nie kto inny jak Wojciech Musiał. Ta symboliczna klamra sprawiła, że decyzja mogła być tylko jedna.
Elegancka klasyka i dyskretny luksus w domu Małgorzaty Rozenek-Majdan
Projekt wnętrz przygotowały Julia Dąbrowska i Kamila Waglewska z Lux & Co. Stworzyły przestrzenie eleganckie, jasne i ponadczasowe, w duchu modern classic. To one wspólnie z właścicielką zajęły się stylizacją i adaptacją domu, nadały mu osobisty charakter oraz zadbały o funkcjonalne rozwiązania.
W salonie sofa Avant marki Olta, olta.eu – łączy elegancję, design i wygodę w jednym. Przy niej stolik kawowy Holmes z białego marmuru oraz imponujący szklany żyrandol Clay od Richmond Interiors.
W jadalnianym zakątku stanęły stół Blax i tapicerowane krzesła Belle, a przy wyspie kuchenne hokery Taylor od Richmond Interiors, richmondinteriors.pl.
Aby wnętrza były spójne, Małgorzata zdecydowała się urządzić je meblami i dodatkami holenderskiej marki Eichholtz, słynącej z szykownych klasyków w nowoczesnym wydaniu. Pojechała do Amsterdamu, do głównej siedziby firmy (podróż zorganizował polski przedstawiciel marki, Studio Clue), gdzie wspólnie z jej właścicielami wybierała wyposażenie. Geometryczne w formie konsole, witryny, lustrzane i chromowane powierzchnie, kryształowe lampy oraz kinkiety dały efekt dyskretnego luksusu. A tkaniny (zadbały o nie Szyte Wnętrza) – zasłony, obicia i detale tekstylne – sprawiły, że w domu zrobiło się przytulnie. Niemal w każdym pomieszczeniu kryje się jakieś niecodzienne rozwiązanie.
Wejście, które zapowiada wnętrza
Od progu dom wita gości elegancją i ciekawymi detalami. W holu uwagę zwraca ogromne postarzane lustro, które optycznie powiększa przestrzeń i odbija światło, dodając wejściu lekkości. Jego rama w kolorze starego złota ładnie przełamuje spokojną kolorystykę pomieszczenia. Takie złoto-miedziane akcenty pojawiają się w detalach w całym domu, dyskretnie rozświetlając i ożywiając wszechobecne biele, beże i szarości.
Salon z pamiątkami
Małgorzata ma słabość do porcelany. – Odziedziczyłam ją po mamie, to ona zaszczepiła mi tę pasje – opowiada. Dlatego od lat z każdej podróży przywozi figurki, naczynia, wazony. Część pamiątek trafiło do szklanych witryn w salonie. – To kolekcja osobistych wspomnień, które przypominają mi o ważnych chwilach i miejscach dla naszej rodziny – tłumaczy. Takich sentymentalnych i znaczących akcentów jest tu zresztą więcej. Nad stołem wiszą niezwykłe obrazy Piotra Czajkowskiego, które artysta namalował specjalnie dla Małgorzaty. Umieścił na nich ważne dla niej i najbliższych symbole, daty, szerokości geograficzne... Jeden opowiada historię jej i męża, drugi dzieci. – Te prace są dla mnie czymś więcej niż dziełami sztuki, są dyskretnym zapisem historii naszej rodziny – mówi. – Do tego mają niezwykłą energię. Nie dominują, ale nadają wnętrzu rytm i artystyczny charakter.
Drzwi wiatrołapu z hartowanego szkła w stalowych ramach, zrobione ręcznie przez MW-Metal – Mateusz Walicki, mw-metal.pl, doświetlają korytarz. Ich ryflowane tafle zapewniają dyskrecję – zamazują obraz, dzięki czemu nie widać, co jest w dalszej części domu. Firma wykonała również ręcznie kutą balustradę – ze stali, wykończoną mosiężnymi elementami, która nadała schodom lekkość i ciekawą graficzną oprawę.
Wanna zyskała stylową obudowę z marmuru, w którą wpuszczono baterię firmy Oltens. Na ścianie tapeta Laponica od Wallcraft, wallcraft.com.pl
Sypialnia w orientalnym klimacie
Jednym z najbardziej wyjątkowych pomieszczeń jest sypialnia z orientalnymi detalami. – Podczas kilku podróży na Wschód odkryłam, że ta estetyka mnie relaksuje, uspokaja i od dawna marzyłam, by taki klimat stworzyć w sypialni – tłumaczy właścicielka. Nowoczesna klasyka i egzotyka zgrabnie się tu uzupełniają, a każdy detal ma swoją historię – rzeźby, figurki, wazony i szkatułki zostały sprowadzone z Japonii.
Ciekawy wschodni akcent pojawia się także w łazience przy sypialni, gdzie na ścianę trafiła jedwabna tapeta z motywem ptaków. Jej subtelny połysk i ręcznie malowany wzór dodają wnętrzu poetyckości.
Pokój Tadka – dekoracje z pasją
Indywidualny charakter ma każdy z pokojów synów – ten należący do Tadeusza na przykład odzwierciedla jego wielką pasję do golfa, sportu, który wymaga koncentracji, cierpliwości i precyzji. Motyw przewodni widoczny jest w kolorystyce i detalach. Zwyczajne przedmioty pomysłowo zaaranżowane zamieniają się w ciekawe dekoracje.
Zielony salon z pomysłową altaną
Ogród został zaplanowany jako naturalne przedłużenie wnętrz. Choć nie jest duży, także i tu pojawiły się nietuzinkowe rozwiązania, płyty obsadzone trawą tworzą elegancki dywan, a w altanie we francuskim stylu projektantki urządziły wygodną letnią kuchnię. Kuchenkę z grillem zabudowały płytkami ze spieku (marki Paradyż), tworząc eleganckie szafki. Latem to idealne miejsce do wspólnego gotowania, na rodzinne kolacje i spotkania z przyjaciółmi. Obok znajduje się niewielki basen, sprytnie wpisany w proporcje działki i domek zabaw – jak z bajki – dla najmłodszego synka, Henia. Nie mogło rzecz jasna zabraknąć także ulubionych kwiatów właścicielki – hortensji.
Porządek, który uspokaja
– Mój dom to połączenie estetyki i wygody, co przy pięcioosobowej rodzinie ma ogromne znaczenie – podkreśla Małgorzata Rozenek-Majdan. Jest tu kilka praktycznych rozwiązań, które pomagają utrzymać porządek: dużo miejsca do przechowywania, osobna pralnia, spiżarnia oraz poddasze z sauną i małą siłownią. – Praca dostarcza mi tylu bodźców, że muszę wracać do domu, który wycisza, w którym każda rzecz ma swoje miejsce – dodaje.
Projekt wnętrza: Julia Dąbrowska i Kamila Waglewska, Lux & Co Interior Design | luxinteriors.com
Instagram: @luxcointeriordesign
Tekst: Dorota Kowalska
Zdjęcia: Yassen Hristov
Stylizacja: Pracownia Lux & Co Interior Design
PODANE LINKI TO WSPÓŁPRACA REKLAMOWA