apartament ze złotym sufitem i kinem domowym

Klubowa wersja klasyki – apartament ze złotym sufitem i kinem domowym. Jest ekstrawagancki, z rockową nutą!

Stylowe i przytulne

Stylowo, ekstrawagancko, z kolorem – tak urządziła mieszkanie w starej kamienicy Anna Koszela dla odważnej i lubiącej niestandardowe rozwiązania Claudii. Apartament ze złotym sufitem i kinem domowym to udany miks sztukaterii z nutą rocka.

Wszystko, tylko nie biele, beże i szarości! I żeby moje mieszkanie nie wyglądało jak pokoje hotelowe – to były pierwsze wskazówki, które Anna Koszela usłyszała od swojej klientki Claudii, właścicielki 200-metrowego mieszkania w stylowej warszawskiej kamienicy. Wyraziste kolory, intrygujące tapety i oryginalne rozwiązania przestrzenne zachwyciły Claudię, kiedy po raz pierwszy zobaczyła projekty Anny na Instagramie. Czuła, że ma do czynienia z pokrewną duszą, i nie myliła się.
 

Mosiężne regały z półokrągłymi półkami wykonano na zamówienie. Portret Claudii z partnerem i psem wykonała @barschil.

Szachownica z marmurowych płytek na podłogach w kuchni i łazience

Współpraca przy tworzeniu wnętrza przebiegała bez tarć i kompromisów, co najwyżej w niektórych detalach panie nawzajem się powściągały. Anna lekko tonowała proponowane przez właścicielkę ostre barwy, a ta nieco korygowała dekoracyjność sufitowych sztukaterii.

Były też elementy bezdyskusyjne – na podłogach w kuchni i łazience musiała się znaleźć szachownica. Ten podpatrzony w jakimś francuskim wnętrzu element, nieco bajkowy, a zarazem bardzo klasyczny, zyskał w tej realizacji niezwykłą szlachetność – nie było mowy, by na podłodze pojawiły się czarno-białe płytki ceramiczne. Musiał być prawdziwy marmur, który ułożono także w strefie prysznica.

Ciemne kolory ścian i pokój kinowy w mieszkaniu

Mieszkanie o dużej powierzchni na planie litery L miało dobry układ funkcjonalny, niewymagający wyburzeń. – Zależało mi na tym, żeby kuchnia była dużych rozmiarów i znajdowała się na samym wejściu, lubię gotować i przyjmować gości – opowiada Claudia. – Nie bałam się ciemnych ścian; w zasadzie to chciałam je mieć od początku. Podobnie jak pokój kinowy, odpowiednio wygłuszony, który można też całkowicie zaciemnić. Ciemnografitowe ściany pojawiają się nawet w salonie, którego okna wychodzą na południe, więc światła ma pod dostatkiem.

Zobacz też: Stuletnia willa w nowej odsłonie – dom na Pomorzu zachwyca odważnymi kolorami i wysmakowanymi detalami

ekstrawagancka sypialnia z rockową nutą
Na ścianie w sypilani tapeta z motywem peonii marki wall & deco oraz grafika: @kika_illu.
Toaletkę oraz szafy w sypialni zaprojektowane przez annę koszelę wykonała firma manufaktura wirchomski.

Sufit w kuchni dekorowany płatkami złota

W apartamencie jest wiele elementów rzemieślniczych, specjalnie zaprojektowanych oraz kilka całkowicie nietuzinkowych. Przede wszystkim sufit w kuchni pokryty prawdziwymi płatkami złota wykonany jest metodą tradycyjną – tak jak w dawnych czasach złocono ikony. Skąd pomysł? – Pierwotnie sufit miał być różowy i nawiązywać do lodówki, takiej samej w kolorze – mówi Claudia. – Jednak uznałam, że byłby zbyt babski i… zmieniłam na złoto. Już bez nawiązania do lodówki, bo poszukiwania złotej spełzły na niczym, ciężko też było znaleźć kogoś, kto standardową lodówkę okleiłby specjalną samochodową folią. No i koszty były kosmiczne.

Złoty sufit spowodował, że wnętrze stało się cieplejsze i przytulne. Emanuje na inne pomieszczenia, na które kuchnia otwiera się nietypowymi szerokimi łukami. – Spłaszczyliśmy ich wykroje, żeby pasowały do szerokich przejść między pomieszczeniami. A na tym nam zależało, bo ułatwiają komunikację w apartamencie – mówi Anna Koszela.

Garderoba w miejscu dawnej klatki schodowej

W sypialni uwagę zwraca duża stylowa toaletka – niezbędna u osoby, która pracowała jako charakteryzatorka filmowa i sceniczna i wie, jak dobrze zaaranżować „strefę make-upu” (dziś Claudia pracuje w social mediach rozgłośni radiowych).

Garderoba powstała wokół dawnej klatki schodowej dla służby, którą wbudowano w apartament. Ale tym, co przykuwa największą uwagę gości w jej mieszkaniu, jest przytulny i ekstrawagancki pokój kinowy z barkiem, nad którym czuwa neon flaminga. I trudno się dziwić – nie każdy może sobie pozwolić na… kawałek klubu we własnym domu.

Projekt wnętrza: Anna Koszela, annakoszela.pl
Instagram: @anna_koszela

Tekst: Beata Majchrowska
Zdjęcia: Michał Przeździk, Budzik Studio 
Stylizacja: Ola Buczkowska, Budzik Studio

Zwierciadła Kalendarz Zwierciadła Kalendarz