Aranżacja mieszkania 60 m2 – w tym wnętrzu wykorzystano maksymalnie każdy centymetr przestrzeni!
Stylowe i przytulneNa sześćdziesięciu metrach kwadratowych salon, dwie sypialnie, pełnowymiarowa kuchnia, spora łazienka, garderoba i pralnia, a do tego wrażenie dużej przestrzeni? Poznajcie patenty architekta Jonatana Kilczewskiego.
Niejeden architekt mógłby zapłakać nad takim planem mieszkania – nieustawny trapez z dwoma oknami na najkrótszym boku. Zwłaszcza jeśli usłyszałby od klienta, że trzeba w tej przestrzeni znaleźć miejsce jeszcze na… dwie sypialnie. Wszystko mówiło: mission impossible. Ale nie dla Jonatana Kilczewskiego, który od właściciela tego 60-metrowego mieszkania w centrum Warszawy przyjął już niejedno zlecenie-wyzwanie. Co więcej – nie było to pierwsze mieszkanie, które projektował w tym budynku.
Salon w 60-metrowym mieszkaniu, który „pożycza światło” z sypialni i gabinetu
Na wstępie trudno było sobie to nawet wyobrazić. – Kiedy wkroczyliśmy, stały już deweloperskie ścianki działowe i cały układ był z naszego punktu widzenia bardzo niefunkcjonalny – spory salon z aneksem kuchennym poprzedzał olbrzymi korytarz, czyli zmarnowane metry kwadratowe… – wspomina Jonatan. – Żeby sprostać wymaganiom właściciela co do układu, wykonaliśmy bardzo wiele rysunków. Ale udało się. Dziś w miejscu aneksu kuchennego jest salon, a kuchnia – wzdłuż jednej ze ścian korytarza.
Jednym z najciekawszych rozwiązań, jakie tutaj zastosowano, jest salon, który nie ma własnych okien, ale „pożycza światło” z sypialni i gabinetu (a ten w razie czego można zamienić w drugą sypialnię). Pożyczka odbywa się poprzez wielkie przeszklenia oddzielające te dwa pomieszczenia od strefy dziennej. Za szkłem są zasłony, które – gdy zachodzi konieczność – można zasunąć.
Wykorzystano maksymalnie każdy centymetr wolnej przestrzeni. Niefortunny narożnik mieszkania z kątem ostrym przeznaczono na pomieszczenie gospodarcze z pralnią i olbrzymią szafą. Między salonem a strefą wejścia stanął dwustronny mebel – z jednej strony regał na książki, z drugiej – szafa na ubrania. Z połączenia toalety i łazienki udało się jeszcze wygospodarować miejsce na odrębną garderobę.
Zobacz też: Kolor czerwony we wnętrzach – pomysł na nieszablonowy apartament 60 m2 w warszawskiej kamienicy
Stonowane kolory i czarna zabudowa kuchenna, która optycznie wydłuża wnętrze
Właściciel lubi klasyczne wnętrza, ale nie chciał wersji zbyt ciężkiej, historycznej, ze stylowymi meblami. Owszem, miały się w nim znaleźć elementy takie jak sztukaterie czy jakiś mebel typu ludwik, ale wszystko miało być zmiksowane z elementami lekkimi, nowoczesnymi. Przede wszystkim chciał, żeby jego mieszkanie było ponadczasowe i mogły w nim zamieszkać zarówno osoby młode, jak i dojrzałe. Zależało mu na jasnych, stonowanych kolorach.
– Teraz mamy modę na bardzo kolorowe mieszkania, nawiązania do stylu Memphis – mówi Jonatan. – Ale każda moda mija i mój klient wolał nie hołdować trendom. Postawił na elegancję odporną na upływ czasu. Sypialnię chciał mieć urządzoną bardzo przytulnie, z miękką wykładziną na podłodze. A ponieważ poprzez przeszklenia i nieduży metraż jest ona otwarta na salon, to uszyliśmy też do dwóch innych pomieszczeń dywaniki z tej samej wykładziny. Estetycznie scalają całość.
Architektowi bardzo zależało na optycznym powiększeniu tego mieszkania i ukryciu wejścia do pralni. Ściana, na której kończy się ciąg mebli kuchennych, została w związku z tym obłożona lustrami (łącznie z drzwiami prowadzącymi do tego pomieszczenia). Zabieg ten spowodował wizualne wydłużenie całej przestrzeni. Widać to już od progu, bo lustrzana ściana znajduje się naprzeciwko drzwi wejściowych.
Jest jeszcze inny zaskakujący zabieg – czarna zabudowa kuchenna z odsuniętymi w głąb podświetlonymi wiszącymi szafkami o szarych frontach. To dodaje całości głębi i wydłuża perspektywę patrzącemu na kuchnię z salonu. Bo czerń, kiedy umiejętnie się ją stosuje, wcale nie pomniejsza i nie zamyka przestrzeni.
Projekt wnętrza: Jonatan Kilczewski, jonatans.studio
Instagram: @jonatans.studio
Tekst: Beata Majchrowska
Zdjęcia: Yassen Hristov
Stylizacja: Jonatan Kilczewski