Właściciele tego domu lubią symetrię, mają też słabość do art déco, z meblami o geometrycznych kształtach i podkreślającymi je fornirami.

Widać tu pewien rytm, powtarzalność. W salonie identyczne kanapy ustawione naprzeciwko siebie, dwa fotele, dwa drewniane kubiki i na każdym doniczka z miniaturową roślinką, dwie lampy, oczywiście identyczne. Na ścianie serigrafia Jerzego Nowosielskiego, miłośnika geometrii.

Symetria rządzi też w sypialni i jadalni, gdzie wrażenie rytmiczności potęguje długi "kraciasty" stół i ustawione przy nim krzesła.

reklama