Dom na historycznym osiedlu w Katowicach – wnętrze pełne sztuki, włoskiego designu i szlachetnych materiałów
Stylowe i przytulneTen dom, na historycznym osiedlu w Katowicach, zachwyca modernistyczną bryłą oraz wnętrzami zaprojektowanymi i urządzonymi przez Martę Żebrowską i Weronikę Król z pracowni MOW.design. Unikatowy wystrój podkreślają naturalne materiały, szlachetne kolory, świetnej jakości włoski design i sztuka przez duże S. Zobacz, jak wszystko pięknie się tutaj łączy tworząc wyrafinowaną całość!
Drozdów, Kukułek, Słowików, Szpaków... Mieszkając na jednej z tych ulic można poczuć się jak w lesie. I to dosłownie, bo osiedle Ptasie, uchodzące w Katowicach za najbardziej prestiżowe, położone jest blisko Katowickiego Parku Leśnego. W latach 50. i 60. XX w., na niewielkich działkach, powstawały domy jednorodzinne naukowców, lekarzy, prawników, a prestiżową dzielnicę określano profesorską. Do dziś jest uważana za ciekawe miejsce do życia.
Atrakcyjne położenie gwarantuje mieszkańcom komfort, ciszę i bardzo dobre połączenie komunikacyjne z centrum miasta. Nic dziwnego, że zapragnęli tu zamieszkać również właściciele 290 metrowego domu. Dla architektów projektujących bryłę budynku punktem wyjścia była kostka z lat 70., która została wzbogacona o dwukondygnacyjne przeszklenia oraz detal w postaci ażurowej elewacji. W rezultacie powstał projekt modernistycznej bryły, która za sprawą wprowadzonych elementów doskonale koresponduje z zielenią sąsiadującego parku. Już na etapie projektowania domu do współpracy włączyły się architektki wnętrz – Marta Żebrowska i Weronika Król z katowickiej pracowni MOW.design. Jednym z założeń projektowych było stworzenie przestrzeni otwartej na okalającą ją zieleń. Projekt powstał z szacunku do zastanej architektury, która pociąga za sobą konieczność odwzorowania jej pierwotnego charakteru we wnętrzu.
Dwukondygnacyjny salon w apartamentcie – z widokiem na zieleń
Już od progu naszą uwagę zwraca reprezentatywny hol, którego punktem charakterystycznym są gięte schody wykonane z wędzonego drewna orzechowego (patrz zdjęcie w galerii). Komunikacja na parterze została zaplanowana w taki sposób, aby umożliwić płynne przechodzenie do każdego z pomieszczeń w strefie dziennej – do dwukondygnacyjnego salonu, kuchni oraz jadalni. Znalazła się też przestrzeń na gabinet, garderobę oraz niewielką toaletę.
Efektowne schody prowadzą na piętro do strefy nocnej, gdzie zaprojektowano sypialnię master, dwie sypialnie dla dzieci, łazienkę oraz pralnię. Wchodzac do holu otwiera się przed nami perspektywa na zaaranżowaną w salonie strefę wypoczynkową. To najbardziej reprezentacyjne miejsce w przestronnym pokoju dziennym – z komfortowymi sofami tapicerowanymi karmelową skórą i wielkim przeszkleniem, przez które wkrada się do środka mnóstwo słońca oraz zieleni. Tu rodzina lubi najbardziej spędzać wspólnie czas oglądając ulubione seanse filmowe.
W tym warszawskim apartamencie Roland Stańczyk perfekcyjnie połączył elementy nowoczesne z dawnymi. Zobacz wnętrze, które otrzymało nagrodę A'design Award 2024!
Kuchnia płynnie łączy się z salonem
A po dobrym filmie... trzeba koniecznie coś przekąsić. Może nawet w trakcie – gotowanie to nie problem, kiedy kuchnia, jak tutaj, otwiera się na salon. A w katowickim domu właściwie płynnie się z nim łączy. Została zaaranżowana za plecami rozłożystej sofy projektu Paoli Navone, i jest rodzajem łącznika pomiędzy salonem a jadalnią.
Centrum dowodzenia jest oczywiście duża wyspa z przedłużonym blatem, przy którym rodzina na co dzień jada posiłki. W przestrzeni kuchennej, ale też w jadalnianej, dominuje idea odbicia we wnętrzu zieleni otaczającej dom. Udało się to uzyskać dzięki zastosowaniu szafek wiszących marki Poliform z lustrzanymi frontami (w kuchni), a w jadalni – dzięki tafli dużego lustra. W kuchni projektantki zabawiły się kontrastami. Gra ciemnych matowych fornirów ze szkłem, blatów ze szczotkowanego kamienia z polerowanym kamieniem o pięknym rysunku na ścianie daje spektakularne efekty. Dużo tu miejsca do przechowywania – w przepastnych szafach zostały ukryte sprzęty AGD oraz niezbędne naczynia i akcesoria do gotowania.
Za kuchnią...
Otwiera się jadalnia reprezentacyjna, w której rodzina wydaje przyjęcia – te bardziej kameralne, dla rodziny, czasem bardziej okazałe, dla bliższych i dalszych przyjaciół. Uwagę̨ przykuwa kompozycja ze świecących, mosiężnych igieł wzbogaconych o elementy kryształowe. Ta prosta, ale równocześnie wyrafinowana forma to nowoczesny żyrandol, który zawisł nad okrągłym stołem ze szklanym blatem.
Całą przestrzeń dopełniają̨ meble znakomitych włoskich marek Kristalia i Rimadesio. W dwóch przeszklonych witrynach właściciele przechowują dekoracyjne szkło oraz porcelanę. Pani domu uwielbia zdobić stół kwiatami – świeży bukiet to nieodłączny element wystroju jadalni – dodaje pomieszczeniu elegancji i kolorytu.
Zobacz też: Luksusowy apartament na Foksal to hołd dla włoskiego wzornictwa. Ekskluzywne wnętrza są pełne wysmakowanych detali
Eleganckie domowe spa w łazience
Łazienka to nie tylko salon kąpielowy, ale eleganckie, domowe spa. Została urządzona w zgodzie z najnowszymi trendami i w myśl zasady, że wszystkie pomieszczenia w domu powinny być urządzone tak samo pięknie jak salon. Wystrój tej łazienki z pewnością do niego nawiązuje.
Białe płytki za wolnostojącą wanną mają delikatna strukturę i pięknie łączą się z szarym kamieniem o efektownym użyleniu. Część prysznicowa została tak wkomponowana w przestrzeń, że stała się prawie niewidoczna – natrysk od strefy kąpielowej oddziela ściana z transparentnego szkła. Obok wanny stanął niewielki stolik na podręczne kosmetyki, a na ścianie zawisła prosta półka, na której gospodarze eksponują nie tylko łazienkowe akcesoria, ale także… sztukę.
Sypialnia w stonowanych kolorach – wnętrze, które sprzyja relaksowi
Łagodny sen przychodzi łatwo, bo rządzą tu stonowane kolory i ciepłe, szlachetne materiały. Dominują odcienie beżów, szarości, przełamane ciemną zielenią, finezyjną morelą, bakłażanowymi fioletami i rozświetlone złotymi akcentami, jak te biżuteryjne lampki po bokach łóżka. Wnętrze jest nie tylko komfortowe i przytulne, ale sprzyjające relaksowi. Starannie dobrane materiały tworzą unikalną całość, która podkreśla charakter przestrzeni.
Jak w całym domu, również tutaj, dużą rolę odgrywa ogromne okno – działa jak obraz, który wraz z porami roku zmienia kolory i kompozycje. W tym domu nie brakuje sztuki. Architektki wprowadziły ją poprzez rzeźby, obrazy, ale także elementy ze szkła dekoracyjnego. Dzięki temu cały wystrój zyskał niepowtarzalny charakter. Było to możliwe również dzięki współpracy z artystami, których dzieła znakomicie dopełniają specyfikę wszystkich pomieszczeń. Obrazy Andrzeja Borowskiego oraz Witolda Pałki ze względu na swoją wielobarwność dodają energii i przełamują jednolitą kolorystykę projektu, natomiast rzeźby Wojciecha Pąkowskiego w wejściu i korytarzu są syntezą surowej architektury z elegancką przestrzenią.
Projekt wnętrza: Weronika Król i Marta Żebrowska-Wojczuk z Pracowni MOW.design
TEKST: MD
ZDJĘCIA: MARTYNA RUDNICKA
STYLIZACJA: ANNA SALAK
