meble drewniane miloni

Designerskie meble z Kaszub – rodzinna firma Miloni ręcznie produkuje drewniane meble… na pokolenia

Jak to urządzić?

Komfort dla użytkownika i szacunek do natury – to motto rodzinnej firmy Miloni, która w sercu kaszubskich lasów ręcznie produkuje dębowe meble… na pokolenia.

Z Mateuszem Nowotnikiem, właścicielem marki Miloni (ma zdjęciu razem z żoną Magdą) rozmawia Joanna Kornecka

Rodzinna firma, ale nietypowa… nie przejąłeś jej od taty, ale tatę zatrudniasz.

Rzeczywiście zaczęło się trochę od tyłu (śmiech). W 2012 roku wspólnie ze szwagrem Przemkiem Fornalem, który skończył wzornictwo przemysłowe, zaczęliśmy myśleć o własnej firmie. Moja żona jest architektem, a Przemek projektantem wnętrz, więc znaliśmy dobrze realia rynku i wiedzieliśmy, że brakuje dobrych jakościowo stołów. Przemek zaprojektował kilka wzorów – do dziś są w ofercie – ja zająłem się stroną technologiczną i produkcyjną. Później dołączyła moja żona, która odpowiada za wizerunek firmy i marketing, a po trzech latach do zespołu doszedł także mój tata.

...który jest stolarzem…

Tak, spędziłem dzieciństwo w stolarni ojca i jako mały chłopiec podglądałem jego pracę. Wychowałem się w kaszubskich lasach, gdzie do dziś mieszkamy i gdzie działa nasza firma. Tata nauczył mnie szacunku do przyrody i miłości do drewna. Kiedy startowałem z Miloni, on nadal prowadził własną stolarnię, więc pomyśleliśmy, że warto połączyć siły.
 

meble drewniane miloni

Początki były trudne?

Oj, tak. Nie mieliśmy przede wszystkim własnego miejsca do pracy, potrzebnego sprzętu. Sytuacja się zmieniła, gdy kupiliśmy od Lasów Państwowych działkę przemysłową z zabudowaniami. To był milowy krok, dał nam kopa do działania.

Zaczęliście projektować. Skąd braliście pomysły?

Pierwsze wzory zrobił Przemek, kolejne my z Magdą… Z czasem zaprosiliśmy do współpracy projektantów i powstała pierwsza kolekcja mebli Tuo Tomka Rygalika, a potem kolejne – Bao i Moa. Teraz współpracujemy ze studiem projektowym Kabo & Pydo. Im spodobały się nasze meble, a nam ich podejście do projektowania. Niedługo będzie można ocenić efekty tej współpracy.

Jak zdobywacie klientów? Czym wasze stoły różnią się od innych?

Stawiamy na jakość. Dla nas liczy się przede wszystkim komfort dla użytkownika i szacunek do natury – to nasze hasło przewodnie. Drewno jest wdzięczne, piękne i trwałe, ale wymagające. Potrzebuje dużo troski, zanim się odwdzięczy.

A więc historia każdego stołu zaczyna się w lesie…

Tak, za każdym razem jadę do lasu, żeby zobaczyć i ocenić jakość drewna. Mija dużo czasu, zanim stolarz zacznie wycinać z niego elementy na mebel. Przygotowanie materiału zajmuje średnio dwa lata. Tej pracy nie widać gołym okiem, a to ona stanowi o jakości. Każdy stół wykańczamy olejowoskami. Klient otrzymuje zestaw do pielęgnacji i renowacji, bo drewno się starzeje, nabiera szlachetności i daje się pięknie odnawiać. Nasze stoły nie są na chwilę, mają służyć pokoleniom. Szanujemy naturę, której tyle zawdzięczamy, wykorzystujemy każdy kawałek drewna – ścinków i wiórów używamy zimą do ogrzewania.

drewniane meble miloni

Z czasem pojawiły się też inne meble.

Stoły w mieszkaniach potrzebują sąsiedztwa, dlatego szafki RTV, komody, krzesła czy biurka to naturalne uzupełnienie kolekcji. Często klienci proszą też o meble na zamówienie. Bardzo nas to cieszy, bo to oznacza, że podoba się to, co robimy. 

Rozszyfrujesz na koniec nazwę? Co oznacza Miloni?

Zastanawialiśmy się z Przemkiem, jak nazwać firmę, i naszą rozmowę usłyszała moja młodsza siostra. Zaproponowała, że przygotuje listę dobrze brzmiących nazw. Z kilkudziesięciu propozycji wybraliśmy Miloni. Przemek wymyślił do niej świetne logo z „M” sugerującym stół na rozstawionych nogach. W ten sposób wszystko nam się ładnie spięło.
 

nowoczesne stoły drewniane miloni


Nowoczesne stoły drewniane Miloni:

Stół Bao – piękno w prostocie

Wystarczy lekko odsunąć blat w jedną stronę, aby odsłonić ukrytą wkładkę, która wydłuży stół nawet do 330 cm. Model Bao ma cienki blat i niską oskrzynię, co umożliwia łatwe wsunięcie pod mebel krzeseł, nawet tych z wyższymi podłokietnikami.

Stół Bao ma prostą formę, a brak ozdobników rekompensuje wyraźny rysunek drewna z widocznymi słojami. Ich naturalne piękno podkreśla olej, którym stół jest zabezpieczony. I to on, wnikając w drewno, sprawia, że mebel ma satynową w dotyku powłokę.

Projekt: Tomek Rygalik

stoły drewniane miloni


Stół Avangarde – efektowne podcięcia

Stół Avangarde powstał z inspiracji współczesną architekturą. To model o nowoczesnym, ale jednocześnie ponadczasowym designie. Jego oryginalność podkreślają podcięcia blatu i oskrzyni. Wykonany jest z litego drewna, a mimo to wygląda lekko dzięki delikatnie pocienionym nogom, które zwężają się ku dołowi.

W wersji powiększonej stół jest wyposażony w niewidoczny system rozkładania. W tym estetycznym rozwiązaniu blat nie wymaga dzielenia. Dostępny w sześciu wybarwieniach dębu – od subtelnie bielonego Off White po ciemny Cacao.

Projekt: Przemysław Fornal

drewniane stoły rozkładane miloni


Stół Tuo – zaokrąglona podstawa

Zgrabna, organiczna forma stołu Tuo na cokole nie przeczy jego imponującym wymiarom. Najmniejszy model ma długość 160 cm, a najdłuższy po rozłożeniu 340 cm.

Inne zalety? Brak dzielenia blatu i niewidoczny mechanizm rozkładania. Wyposażony jest w jedną wkładkę, którą można otworzyć za pomocą systemu Butterfly. Synchroniczny system rozkładania działa płynnie i precyzyjnie, umożliwiając powiększenie stołu w ciągu kilku sekund.

Projekt: Tomek Rygalik

stoły drewniane do jadalni


Stół Deco – dekoracyjne nogi

Blaty stołów Miloni klejone są trójwarstwowo, aby zapobiec deformacji drewna pod wpływem wilgoci. To samo dotyczy stołu Deco, który jest często wybierany do klasycznych jadalni lub salonów urządzonych w stylu rustykalnym. Ale pięknie wygląda też w eklektycznych wnętrzach, które łączą tradycję z nowoczesnością. To wszystko dzięki efektownym, toczonym nogom, które można zamówić również w kolorze białym.

Projekt: Magda Nowotnik

designerskie meble z drewna


Biurko Fly – lekka forma

Nogi zrobione ze stalowego pręta można łatwo zdemontować. Ułatwia to transport lub składanie biurka. Są one smukłe, a blat jest podcięty, co sprawia, że biurko Fly sprawia wrażenie, jakby unosiło się nad podłogą.

Do wyboru sześć odcieni dębowego blatu, nogi można zamówić w dowolnym kolorze z palety RAL, standardowo w czerni lub bieli. Wymiary: 160 lub 200 cm.

Projekt: Przemysław Fornal

nowoczesne meble z drewna

Nie tylko stoły…

Cenisz wnętrza, w których wszystko do siebie pasuje stylem i formą? W kolekcjach Miloni znajdziesz nie tylko stoły, ale też krzesła, komody, szafki RTV, biurka oraz stoliki kawowe. Do wyboru masz sześć różnych wybarwień drewna. Jeśli nie znajdziesz mebla, którego potrzebujesz, firma wykona go na zamówienie, nawet w niestandardowym kolorze.

Na zdjęciu: stolik kawowy OX na toczonych, ustawionych pod kątem do blatu nóżkach, śr. 90 cm lub 100 cm

Po więcej inspiracji zapraszamy na stronę: miloni.pl

Opracowanie: Joanna Kornecka, zdjęcia: Yassen Hristov, serwis prasowy Miloni 

PODANE LINKI TO WSPÓŁPRACA REKLAMOWA