Testujemy nawilżacz powietrza Stadler Form Noah Pro – jak radzi sobie z suchym powietrzem w domu?
RTV i AGDSzwajcarska precyzja w walce z suchym powietrzem. Sprawdź, jak działa flagowy model marki Stadler Form. Jak inteligentny nawilżacz powietrza Noah Pro poradził sobie w sezonie grzewczym? Czy naprawdę warto w niego zainwestować?
Poznaj produkt: nawilżacz powietrza Stadler Form Noah Pro
Zimą problem suchego powietrza staje się szczególnie dokuczliwy. Grzejące kaloryfery i szczelne okna sprawiają, że wilgotność w domu spada nawet poniżej 30 proc., podczas gdy optymalny poziom dla naszego zdrowia wynosi 45-60 proc. To właśnie wtedy nawilżacz powietrza przestaje być tylko gadżetem, a staje się potrzebnym elementem wyposażenia. Sezon grzewczy właśnie się zaczął, dlatego postanowiłam przetestować inteligentny nawilżacz powietrza Stadler Form Noah Pro – flagowy model szwajcarskiej marki.
Rozpakowując go, od razu zwróciłam uwagę na minimalistyczny, elegancki design autorstwa szwajcarskiego projektanta Mattiego Walkera. Biała, gładka obudowa z delikatnymi zaokrągleniami bez problemu wpisze się estetykę każdego wnętrza – to urządzenie, które nie tylko działa, ale też świetnie wygląda. Nie trzeba ukrywać go za meblami! Wymiary nawilżacza (471 x 327 x 221 mm) mogą wydawać się spore, ale kryje się za tym potężny zbiornik o pojemności 7,1 litra – jeden z największych w tej kategorii. W praktyce oznacza to rzadsze dolewanie wody, co w codziennym użytkowaniu okazuje się atutem.
Uruchomienie Noah Pro jest bardzo proste. Wystarczy napełnić zbiornik wodą, podłączyć zasilanie i gotowe. Całość zajmuje dosłownie dwie minuty. Warto od razu zainstalować aplikację Stadler Form. Po sparowaniu przez WiFi otrzymałam pełną kontrolę nad nawilżaczem z poziomu smartfona – można nim sterować z drugiego pokoju, będąc w pracy czy wracając do domu z zakupów. To bardzo ułatwia życie.
Funkcje i parametry techniczne urządzenia
Parametry techniczne nawilżacza Stadler Form Noah Pro:
-
Wydajność nawilżania: do 1450 g/h
-
Powierzchnia pomieszczenia: do 200 m² / 500 m³
-
Pojemność zbiornika: 7,1 litra
-
Moc: 4-71 W
-
Poziom hałasu: 27-64 dB(A)
-
Wymiary: 471 x 327 x 221 mm (szerokość x wysokość x głębokość)
-
Waga: 5,5 kg
Kluczowe funkcje:
-
Technologia ewaporacyjna – naturalne nawilżanie powietrza przez cztery filtry
-
Cyfrowy higrostat – precyzyjne ustawienie wilgotności na poziomie od 30 do 75 proc. lub praca w trybie ciągłym
-
Tryb automatyczny (Adaptive Humidity) – urządzenie samodzielnie dostosowuje moc do poziomu wilgotności w domu
-
Cztery poziomy nawilżania + tryb Turbo – elastyczne dopasowanie pracy nawilżacza do naszych potrzeb
-
LED dimmer – trzy tryby podświetlenia: normalny, przygaszony, wyłączony
-
Cyfrowy wskaźnik poziomu wody – na wyświetlaczu i w aplikacji
-
Sterowanie za pomocą aplikacji mobilną Stadler Form (dostępna na iOS i Android) – kontrola wilgotności, zmiana trybów i monitorowanie poziomu wody za pomocą smartfona
-
Możliwość uzupełniania wody podczas pracy nawilżacza – przez boczny otwór z automatycznym podświetleniem
-
Dozownik zapachów – możliwość aromatyzowania pomieszczenia olejkami eterycznymi
-
Przypomnienie o wymianie filtra – po 60 dniach użytkowania
W zestawie znajdziemy także: tabletki higienizujące, cztery filtry nawilżacza (kompatybilne również z modelami Oskar i Karl).
Na ten model z serii Pro Stadler Form daje aż 5 lat gwarancji.
Jak działa Noah Pro? Technologia ewaporacyjna w praktyce
Nawilżacza Noah Pro wykorzystuje naturalną metodę ewaporacyjną – woda jest wchłaniana przez cztery specjalne filtry, a suche powietrze przepływające przez nie za pomocą wentylatora nasącza się wilgocią. To rozwiązanie znacznie zdrowsze niż popularne nawilżacze ultradźwiękowe, które mogą np. rozpylać bakterie. Wydajność? Imponująca – do 1450 g/h. W praktyce oznacza to, że urządzenie poradzi sobie z pomieszczeniami do 200 m² lub przestrzeniami o kubaturze 500 m³. Testowałam go przez tydzień w mieszkaniu w sezonie grzewczym i różnica była odczuwalna niemal od razu.
Inteligentne funkcje – więcej niż zwykły nawilżacz
To, co wyróżnia Noah Pro na tle konkurencji, to pakiet inteligentnych rozwiązań. W trybie automatycznym urządzenie samo dostosowuje intensywność pracy do aktualnej wilgotności. Ustawiamy docelowy poziom (pomiędzy 30 a 75 proc.), a Noah Pro robi resztę. Im większa różnica między stanem obecnym a docelowym, tym mocniej pracuje. Gdy cel zostanie osiągnięty, urządzenie się wyłącza. To nie tylko wygoda, którą doceniam, ale też oszczędność energii – miałam poczucie urządzenie nie pracowało „na próżno”.
Aplikacja mobilna to duże udogodnienie, które pozawala dostosować ustawienia bez wstawania z łóżka czy kanapy. Pokazuje wszystkie najważniejsze parametry w czasie rzeczywistym. Jest intuicyjna – sterowanie nią jest proste i bardzo wygodne. Korzystałam z niej codziennie. Sprawdzałam aktualną wilgotność. Zdarzało mi się także włączać tryb turbo będąc w drodze do domu, żeby wrócić do idealnie nawilżonego mieszkania.
Jeśli nie miałam smartfona pod ręką, to wystarczy, że zerknęłam na cyfrowy wyświetlacz, który pokazuje aktualną wilgotność w procentach, poziom wody (w formie graficznych pasków) oraz wybrany tryb pracy. Duży plus za funkcję przyciemniania – mamy do wyboru tryb normalny, przygaszony lub całkowite wyłączenie diod LED. W sypialni to bezcenne – żadne świecące kontrolki nie zakłócały mojego snu.
Czy Stadler Form Noah Pro jest głośny? Nie, na najniższym poziomie nawilżacz pracuje z głośnością około 27 dB., więc naprawdę cicho. Moim zdaniem spokojnie można używać go w sypialni. Dodam, że polubiłam jego delikatny szum – działał na mnie uspokajająco, wręcz wyciszająco, i przyjemnie się przy nim zasypiało. Nawilżacz ma cztery poziomy nawilżania oraz tryb turbo. W praktyce korzystałam głównie z poziomów 2-3 w ciągu dnia i poziomu 1 w nocy. Tryb turbo przydawał się, gdy chciałam szybko podnieść wilgotność w bardzo suchym pomieszczeniu.
A co z dolewaniem wody? Producent ułatwił to zadanie. Wodę można dolewać w trakcie pracy nawilżacza przez boczny otwór, który po otwarciu się podświetla. Warto dodać, że urządzenie ma też wbudowaną funkcję przypomnienia o wymianie filtra – po 60 dniach użytkowania na wyświetlaczu pojawia się komunikat „00", przypominający o konieczności serwisu.
Codzienne użytkowanie – wady i zalety
Podoba mi się:
-
Elegancki, minimalistyczny design – pasuje niemal do każdego wnętrza i nie trzeba go chować.
-
Sterowanie za pomocą aplikacji – to chyba największy atut w codziennym użytkowaniu.
-
Cicha praca – na najniższym poziomie (27 dB) urządzenie jest prawie niesłyszalne. Nawet na wyższych poziomach hałas pozostaje akceptowalny (maksymalnie 64 dB).
-
Długi czas pracy – 7,1 litra wody wystarczało na całą dobę pracy na średnim poziomie. To oznacza, że nie trzeba stale dolewać wody.
-
Wygodne dolewanie wody – są dwie opcje: można zdjąć całą górną część i napełnić zbiornik pod kranem albo dolać wodę podczas pracy przez boczny otwór nie przerywając pracy urządzenia.
-
Aromaterapia w domu – wbudowany dozownik zapachów to miły akcent. Wystarczy wyjąć pojemniczek, wkropić 1-2 krople ulubionego olejku eterycznego na wacik i cieszyć się delikatnym zapachem. Taka domowa aromaterapia to naprawdę przyjemne doświadczenie.
-
Korzystny wpływ na rośliny – moje rośliny doniczkowe (monstera i paproć) polubiły działanie nawilżacza.
Drobne minusy:
-
Noah Pro to inwestycja – nie jest to najtańszy nawilżacz na rynku, ale jakość wykonania, wydajność i funkcjonalność uzasadniają cenę. Filtry, które należy wymieniać co dwa-trzy miesiące, to dodatkowy wydatek, który trzeba wliczyć w koszty użytkowania.
-
Rozmiar – choć pojemny zbiornik to zaleta, urządzenie zajmuje sporo miejsca, co w małych mieszkaniach może stanowić problem. Faktycznie jest przeznaczone do większych przestrzeni.
-
Krótki kabel zasilający – to jedyny poważniejszy mankament, który zauważyłam podczas użytkowania. Kabel ogranicza możliwości ustawienia urządzenia w pokoju – trzeba planować lokalizację blisko gniazdka lub korzystać z przedłużacza.
Podsumowanie
Stadler Form Noah Pro to skuteczny, wygodny i wydajny nawilżacz, który pomaga w walce z suchym powietrzem i poprawia komfort snu. Będzie świetnym wyborem dla osób mieszkających w domach lub potrzebujących urządzenia do dużych przestrzeni.
Szwajcarska precyzja wykonania, inteligentne funkcje i minimalistyczny design zdecydowanie wyróżniają ten model. Dodajmy do tego możliwość aromaterapii oraz sterowanie przez aplikację, a otrzymujemy urządzenie, które naprawdę poprawia jakość życia. To profesjonalny nawilżacz w eleganckiej formie – idealny dla tych, którzy wiedzą, że właściwy klimat w domu to fundament dobrego samopoczucia.
Gdzie kupić?
Nawilżacz powietrza Stadler Form Noah Pro jest dostępny na oficjalnej polskiej stronie marki: stadler-form.pl oraz u autoryzowanych partnerów: Media Expert i RTVEuroAGD. Regularna cena urządzenia wynosi 1 299 zł.
Tekst: Agata Baca
ZDJĘCIA: MATERIAŁY PRASOWE