Ile kosztuje urządzenie sypialni?

Ile kosztuje urządzenie sypialni?

Sypialnia

Do urządzenia sypialni nie zawsze przykłada się należytą wagę podczas remontu mieszkania. Z jednej strony, to rozsądne zachowanie, bo urządzenie tego pomieszczenia nie jest tak kosztowne jak kuchni, czy salonu, a w sypialni spędzimy mniej czasu. Z drugiej, można powiedzieć, że od jakości naszego snu zależy także jakość naszego życia. Dobrze więc będzie znaleźć złoty środek pomiędzy komfortem a ceną, jaką za niego zapłacimy.

reklama

Czego naprawdę potrzebujemy w sypialni?

Jak już wspominaliśmy, samo wykończenie sypialni nie pochłonie tak wielu środków. Odpada wysoki koszt sprzętów czy wykonanie prac fachowych (np. hydrauliki). Na dobrą sprawę, poważnie powinniśmy pomyśleć jedynie o przygotowaniu ścian i podłóg.

Takie prace, które dodatkowo możemy wykonać samodzielnie, nie nadszarpną zbytnio naszego budżetu, nawet jeśli przyjmiemy, że sypialnia jest spora i ma 20 m2. Odnowienie ścian to szacunkowo od 10 do 20 zł/m2, w zależności od rodzaju farby i sposobu malowania. Montaż paneli podłogowych to już kwestia odrobinę droższa, choć jeśli chcemy robić to sami, to możemy zamknąć się w koszcie ok. 35 zł/m2 (panele, listwy i podkład). W sumie da to przynajmniej 700 zł za podłogę oraz nie mniej niż 300 złotych za ściany. Rzecz jasna, bardzo ważne jest również oświetlenie, na które powinniśmy wydać średnio około 200-300 złotych.

Jeśli jednak chodzi o wyposażenie, całkowity koszt jest już kwestią naszej fantazji, stopnia przytulności i funkcjonalności sypialni.

Komfortowe łóżko sercem sypialni

Na śnie nie powinno się oszczędzać i nie ma osoby, która by się z tym porzekadłem nie zgadzała. Dziś producenci łóżek oferują nam naprawdę szeroki wybór: drewniane lub tapicerowane, z ruchomym stelażem, z dodatkowymi szufladami. Końcowy wybór zależy już od indywidualnych preferencji i stylu urządzenia sypialni. Musimy jednak przygotować się na to, że za solidne podwójne łóżko, które posłuży nam na lata, zapłacimy od około 500 do nawet 2000 złotych.

Zdecydowanie więcej powinniśmy wydać na materac. Owszem, znajdziemy materace nawet za 200 złotych, ale raczej nie będą to produkty trwałe i, co istotne, wygodne. Dobry materac hybrydowy, łączący system sprężynowy i piankowy, to koszt przynajmniej 600 złotych. Decydując się na materac grubszy i wielostrefowy, musimy natomiast wydać przynajmniej 1000 złotych.

Niezbędne miejsce do przechowywania

To właśnie w sypialni przechowujemy najwięcej rzeczy: ubrań, pościeli, różnych rzeczy osobistych. Uporządkowanie niepotrzebnego chaosu zapewni duża i pojemna szafa. Tutaj napotkamy na jeszcze większe zróżnicowanie w zależności od wybranego modelu i wielkości. Dolną granicę cenową można ustalić w okolicach 500-600 złotych. Jako że szafa jest wyposażeniem używanym biernie, to taka cena nie wpłynie znacząco na jakość wykonania, ale w większym stopniu pozbawi nas funkcjonalności. Wydaje się jednak, że za cenę około 2000 złotych dostaniemy mebel naprawdę wysoce funkcjonalny i dobrze wykonany.

Pojemna komoda i szafki nocne – meble niejako dodatkowe, ale bardzo przydatne – to już relatywnie niewielki koszt. Funkcjonalną szafkę nocną możemy znaleźć już za 100 złotych, a komodę za 300-1000 złotych. Co ważne, jeśli zdecydujemy się na meble drewniane, łatwiej (i taniej!) będzie nam skompletować całe wyposażenie z różnych zestawów.

Dodatki do sypialni – drobne rzeczy dużo znaczą

Miejsce, które powinno kojarzyć nam się z przytulnością, zwykle pociąga za sobą mnogość faktur i wzorów. Warto więc zerwać z surowością i postawić na dodatki tkaninowe, toaletkę, ciekawe rolety, gruby dywan, czy wiszące półeczki. W tej kategorii nie ma konkretnych widełek cenowych, zwłaszcza że najwięcej zależy od naszych upodobań i wyczucia, a wiele cennych rzeczy możemy znaleźć za grosze na pchlim targu. Możemy jednak przyjąć, że całość będzie kosztować minimalnie od 300 do 500 złotych.

Cena wygody – jak za nią zapłacić?

W wersji ekonomicznej za całkowite odświeżenie sypialni zapłacimy od 3000 złotych. Górnej granicy oczywiście nie ma, ale możemy śmiało założyć, że odczuwalna różnica nastąpi dopiero po dołożeniu kolejnych 2000 złotych. Nie są to kwoty astronomiczne i wiele osób może pozwolić sobie na sfinansowanie tego z własnych oszczędności. Z drugiej strony, może to być poważne nadszarpnięcie domowego budżetu.

Rozsądnym posunięciem może być zaciągnięcie kredytu lub pożyczki. Zwłaszcza to drugie rozwiązanie jest chętnie praktykowane, ze względu na szybkość otrzymania pieniędzy. Przy kwotach umiarkowanych mamy dodatkowo bardzo duże możliwości wyboru i świetnie sprawdzą się nie tylko pożyczki ratalne, ale także darmowe chwilówkiObecne trendy pozwalają na to, by wybierać nie tylko ze względu na koszty, ale także ze względu na wiarygodność pożyczkodawcy, długi okres spłaty, czy inne udogodnienia – tłumaczy Jerzy Małysz z porównywarki sowafinansowa.pl. Urządzenie sypialni nie wpędzi nas więc w kłopoty finansowe i przebiegnie bezproblemowo.

 

źródło: whitepress