Zdjęcie pojawia się w artykule:
Scenki podpatrzone
Artyści
W każdym z nas drzemie dziecięcy odruch malowania. To naturalna potrzeba, choć u większości z czasem zanika – uważa Jarosław Modzelewski.U niego nie zanikła. Rysował od dzieciństwa, a przełomowym momentem było odkrycie malarstwa Cezanne’a. Drugą ważną inspiracją, już późniejszą, była twórczość Andrzeja Wróblewskiego. – Kiedy studiowałem, na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, obowiązywały dwie szkoły malowan
Czytaj dalej