Zdjęcie pojawia się w artykule:
Srebrne rurki i sznurki
Projektanci
Połączyła nas... Ala: ...oprócz uczucia, ceramika. Kiedy się poznaliśmy, Kuba miał już pracownię. Kuba: A pamiętasz, jak podjechaliśmy maluchem z dzbankami i kubkami pod Instytut Wzornictwa Przemysłowego? Patrzymy, a tam kolejka. Po co ta kolejka stoi, pytamy? Jak to po co, po wasze dzbanki. Ale się zdziwiliśmy. Biżuteria zjawiła się... Ala: Z konieczności. W pewnym momencie tak zdrożał prąd, że włączenie ceramicznego pieca oznaczało kosmiczne rachunki. Kuba: Zazdrościl
Czytaj dalej