Zdjęcie pojawia się w artykule:
W Tutkowie
Artyści
Piotrek Fąfrowicz – brzmi równie sympatycznie jak Stefek Burczymucha czy Adaś Niezgódka – tak mógłby nazywać się bohater bajki dla niesfornych chłopców. Tymczasem to poważny malarz z pięćdziesiątką na karku.
Dorastał w Szczecinie, w dzielnicy Pogodno. Właśnie z tamtych czasów pochodzi jego artystyczny pseudonim. – Moja siostra mówiła o mnie przedmiotowo: „ten krzyczy, to szczypie, tu leży”. Stąd Tutek – wyjaśnia. Nic dziwnego
Czytaj dalej