Wyniki wyszukiwania dla:
Carlo Bartoli uwielbia krzesła
Dopiero co się ożeniłem. Ledwo wiązaliśmy koniec z końcem, a tu trzeba było urządzić mieszkanie. W dziesięć minut, przy kolacji, zaprojektowałem pierwszy regał.Carlo Bartoli wspomina, jak żona wierciła mu dziurę w brzuchu, bo nie mogła znieść widoku książek złożonych pod ścianą. A że nie stać ich było na bibliotekę, wziął papier, ołówek i naszkicował regał. Prosty, biały, tylko półki bez pleców. Potem spodobał się firmie Arflex, która kupiła od Bartolie
Czytaj dalej
Magdalena Abakanowicz: tam, gdzie rosną abakany
Od jej nazwiska zaczyna się większość kompendiów poświęconych sztuce współczesnej: litera a, potem b i znowu a...Dom na warszawskiej skarpie wiślanej ma urządzony skromnie, acz wygodnie. Bez śladu artystycznych zapędów. Maleńka kuchnia połączona z przestronną jadalnią-salonem świadczy o tym, że rzeźbiarka niewiele czasu spędza przy garach. Za to stół biesiadny jest ogromny: wielkie, przepastne fotele i kominek – żeby wygodnie było prowadzić dyskusje. Z salonu wyjśc
Czytaj dalej
Stylowe kanapy
Dom bez wygodnej kanapy jest jak lato bez wakacji. Sofa musi być miękka i na tyle obszerna, by się na niej leniwie rozłożyć...Tym razem nie będzie o tym, gdzie kanapę ustawić i jaką wybrać tkaninę. Nie sięgniemy po feng shui ani teorie z psychologii wnętrz. Tym razem będzie o stylach i wygodzie. Sofy proste, kanciaste i surowe w formie odchodzą do lamusa. Teraz do łask wracają kanapy miękkie, przepastne, szerokie. – Dominują obłe kształty, mamy tonąć wśród poduch. Hit
Czytaj dalej
Ogród z leśną ziemianką
Gdy wjeżdża się do podwarszawskiego willowego Konstancina czy Magdalenki, widać głównie wysokie mury naszpikowane kamerami i wystające czubki drzew. Jak wyglądają domy i ogrody, trzeba się zazwyczaj domyślać. W Podkowie Leśnej jest inaczej. Tutaj murów wokół posesji nikt nie buduje, bo miejscowość została założona jako miasto-ogród (to taki specjalny status prawny) i podobne pomysły są zakazane. Sąsiad może więc bez problemu zagadnąć sąsiada przez płot, a każ
Czytaj dalej
Chateau pod Warszawą
Jak to często w życiu bywa, o wielu sprawach decyduje przypadek. Dla Ewy przypadkiem była podróż do Bretanii. Tak bardzo polubiła tamtejszą architekturę, że postanowiła przenieść ją do... Puszczy Kampinoskiej. Dachy z szarego łupka, elewacje z piaskowca, same naturalne materiały – wspomina Ewa bretońskie gospodarstwa. – Po powrocie z wakacji mieliśmy zacząć budowę wymarzonego domu, szukaliśmy inspiracji. A tu pomysł spadł nam z nieba, na wyjeździe. Choć mieliśm
Czytaj dalej
Pojemniki na chleb
Chleb niegdyś traktowano z honorami. Przykrywano haftowaną serwetą, żegnano krzyżem, całowano z czcią. Był czymś więcej niż jedzeniem. Jeden tylko chleb nie wychodzi z mody i podobno jak nastał na świecie, zawsze jest jednakowy – pisał Jędrzej Kitowicz w „Opisie obyczajów”, zastrzegając jednak, że „jeżeli dawniejszymi laty bywał inakszy od teraźniejszego, to odwołuję moje mniemanie”. Odwołać swe mniemania bystry pamiętnikarz rzeczywiście powinien, b
Czytaj dalej
Bukiet skradziony łące
Czerwone maki, biało-złote margerytki, złocisty rumianek, słoneczny wrotycz, błękitne kąkole i chabry – to najpiękniejsze kwiaty letnich łąk. Ciągle jeszcze rosną w łanach zbóż i przy miedzach. Dzięki temu, że nasza wieś nie jest jednym wielkim kombinatem rolniczym, pełnym jednorodnych upraw, gdzie bezlitośnie niszczy się chemią urodziwe „chwasty”, wciąż możemy je podziwiać i zrywać do dzbanka. Polne kwiaty ładnie wyglądają na rustykalnych czy ludowych meblach
Czytaj dalej
Władysław Strzemiński - żołnierz awangardy
Przed wojną oskarżano go o bolszewizm, po wojnie o uprawianie sztuki zgniłego Zachodu. A Władysław Strzemiński po prostu był wierny awangardzie. Ludzie zostają artystami z różnych powodów. Jedni od dziecka czują powołanie i za jego głosem podążają, innych inspirują rodzice czy środowisko. Władysława Strzemińskiego na drogę sztuki skierował granat ręczny. Skutecznie zakończył jego karierę wojskową i dał mu dużo czasu na inne zajęcia. Takie jak rysowanie i
Czytaj dalej