Wyniki wyszukiwania dla:

Dom inspirowany architekturą Franka Lloyda Wrighta przytulił się do masywnych skał Góry Stołowej, z przodu zaś ma taras z
Etniczne

Ranczo w dolinie

U stóp Góry Stołowej z widokiem na ocean – oto oaza spokoju Dom położony był wysoko nad Cape Town. Inspirowany architekturą Franka Lloyda Wrighta przytulił się do masywnych skał Góry Stołowej, z przodu zaś miał taras z basenem, otoczony lasem piniowym. – Wyszliśmy na taras, a tu krajobraz jak z jakiegoś magicznego obrazu – wspomina pani Uschi. – W dole panorama portu i zatoki. Na horyzoncie błękitne morze i majaczący cypel – opowiada. Choć mieli pracę w J

Czytaj dalej
Rzeźba Sylwi Żebrowskiej. Rzeźby zadumane
Artyści

Rzeźby zadumane

Choć Sylwia Żebrowska skończyła rzeźbę na warszawskiej ASP, jej zamyślone kobiety są dziełem przypadku. Pojawiły się na świecie pięć lat temu, kiedy artystka przeniosła się ze stolicy na wieś. Wcześniej robiła biżuterię, ale do drewnianego domu, w którym miała zamieszkać, jakoś to nie pasowało. Tuż przed przeprowadzką sprzedała więc cały jubilerski warsztat. – Szukałam pomysłu na życie – opowiada. – Pewnego razu pojechaliśmy z mężem kupować drewno

Czytaj dalej
Pasiaste zasłony i obrus z motywem stepowych traw, do tego abstrakcja w neonowych kolorach. A jednak wszystko do
Design

Kolorowy design

– Kiedy byłem mały, to w salonie, w którym ściany pomalowano na szaro, od razu zaczynałem płakać, a gdy znalazłem się w pastelowej kuchni, uśmiechałem się od ucha do ucha – opowiada nowojorczyk Jamie Drake. Tak zostało mu do dziś. Szczęśliwy jest tylko wśród kolorów.Wnętrza Drake'a wibrują tysiącem soczystych barw. Przypominają płótna Jacksona Pollocka – oto ktoś wylał z puszek różne farby i wymieszał je ze sobą. Jamie najbardziej lubi purpurę i morski błę

Czytaj dalej
Alina Szapocznikow, Lampe bouche I [Usta iluminowane I] , 1966 r., MUZEUM SZTUKI NOWOCZESNEJ W WARSZAWIE
Artyści

Alina Szapocznikow była kobietą

Alina Szapocznikow zaczęła od rzeźbienia radzieckich żołnierzy, skończyła na marmurowych rolls-royce'ach. Ale najważniejszą inspiracją było jej własne ciało. Kusiła nim i w sztuce, i w życiu. Kto to jest ta mała ślicznotka? – zapytał Jerzy Tchórzewski Wojciecha Fangora na jakimś wernisażu w Zachęcie, wyraźnie znudzony otaczającymi go obrazami. – A, to Aluśka Szapocznikow, moja przyjaciółka – odparł Fangor i zaproponował, że ich sobie przedstawi. Tch

Czytaj dalej
Półki pracowni zapełniają maski, wachlarze, lalki, zabawki. Potem te bajkowe rekwizyty trafiają na płótna.
Atelier artystów

Malowane szeptem

Na malarstwo Grzegorza Morycińskiego patrzy się długo. Bardzo długo. Szczęśliwi posiadacze jego obrazów mówią, że latami. Warszawa. Przedwojenna kamienica na Lwowskiej. Piąte, ostatnie piętro. Nie ma windy. Strych. Wąski korytarz. Drzwi. Za nimi pracownia – malarza, krytyka i poety. Od lat każdego ranka wchodzi na ostatnie piętro. Pracuje metodycznie, spokojnie. Jak człowiek, który wie, co i po co robi. Koszula, krawat i sweter. Fajka. Siwe włosy, twarz spokojna, mądre

Czytaj dalej
drewniane meble w salonie
Kolekcje

Meble blisko natury

Prosty materiał, a wciąż zaskakuje. Meble z drewna surowego, z bogatymi słojami i jakby nieoheblowane to ostatni krzyk mody.Polacy bardzo lubią i doceniają drewniane meble – mówi Dąbrówka Potowska, projektantka wnętrz z firmy Focus On. – Ale, paradoksalnie, boją się z tym materiałem eksperymentować. Nadal, niestety, zafascynowani jesteśmy gatunkami egzotycznymi. A te stały się przecież popularne dopiero w XIX wieku. Wcześniej, aż do XVI wieku, meble robiono głównie z d

Czytaj dalej
Tego uroczego zakątka pilnuje kamienny gargulec .
Ogrody małe i duże

Z romantycznym jeziorkiem

Ma gdzieś ze sto lat i mógłby opowiedzieć niejedną historię. Był letniskiem, potem przypominał pegeerowskie pole, innym razem rozkwitł znienacka tysiącem tulipanów.Siedemdziesiąt lat temu ojciec Dody, przedsiębiorczy ekonomista, kupił kilkuhektarowy ogród z piękną willą w Brwinowie. Miała to być tylko letnia rezydencja – familijny eden. Niestety, plany pokrzyżowała wojna i w 1943 roku cała rodzina, szukając schronienia, sprowadziła się tutaj na stałe. Los im jednak n

Czytaj dalej
Przestronny salon, jadalnia i pokój kominkowy to właściwie jedno wnętrze.
Stylowe i przytulne

Bella villa

Szczypta klasyki i odrobina feng shui, czyli trochę Anglii, sporo Azji – oto recepta na dom pełen uroku i dyskretnej elegancji. Od zawsze byliśmy związani z warszawskim Mokotowem – mówi pani Iwona, właścicielka domu. – Gdy przyszło nam się przeprowadzić, zaczęliśmy od spacerów. Wystarczyło zaparkować samochód, ruszyć pieszo na wycieczkę po wąskich uliczkach i oglądać ukryte pomiędzy drzewami domy – opowiada. Tak z mężem Jackiem znaleźli nową siedzibę:

Czytaj dalej

Numery archiwalne

Numery archiwalne

Przegapiłeś numer?

Wydania archiwalne – zwykłe oraz wydania specjalne
– możesz zamówić w każdej chwili
z naszego archiwum.

Zamów wersję online Pokaż wszystkie numery