Etniczne
Toskania po polsku
Joanna u Włochów podpatrywała, jak dobierać kolory i przedmioty. Pełne polotu toskańskie klimaty są jej bliższe niż francusko-wersalskie poukładanie.Wystarczy wejść do pierwszego lepszego włoskiego ogrodu. Każda doniczka w innym stylu, niektóre obtłuczone, a razem świetnie wyglądają. To dzięki wrodzonemu poczuciu piękna – chwali południowców Joanna. Jej przygoda z Italią zaczęła się w liceum. Miała rozszerzony program włoskiego i po drugiej klasi
Czytaj dalejRanczo w dolinie
U stóp Góry Stołowej z widokiem na ocean – oto oaza spokoju Dom położony był wysoko nad Cape Town. Inspirowany architekturą Franka Lloyda Wrighta przytulił się do masywnych skał Góry Stołowej, z przodu zaś miał taras z basenem, otoczony lasem piniowym. – Wyszliśmy na taras, a tu krajobraz jak z jakiegoś magicznego obrazu – wspomina pani Uschi. – W dole panorama portu i zatoki. Na horyzoncie błękitne morze i majaczący cypel – opowiada. Choć mieli pracę w J
Czytaj dalejZapach cynamonu
Stoliki, szafy, drzwi do świątyni, kufer posagowy, misternie rzeźbioną huśtawkę... Ada kupi wszystko, co piękne i hinduskie. Gdyby czasami nie robiła remanentu, mogłaby otworzyć sklep. Wychowałam się w małym mieszkaniu i zawsze marzyłam o wielkim domu – opowiada pani Ada. Jakiś czas temu wyprowadziła się wraz z rodziną z Saskiej Kępy za miasto, domek jednak wynajmowali. W końcu postanowili kupić coś na własność i znaleźli ładnie zapowiadającą się
Czytaj dalejTysiąc nocy na Majorce
Gdyby nie wyjazd na stypendium do Polski, pewnie dziś siedziałbym w jakimś banku i podliczał słupki – mówi ze śmiechem Holger, rodowity Niemiec, handlarz antyków i projektant wnętrz. W mrocznych latach komuny przyjechał studiować w Warszawie ekonomię, szybko jednak okazało się, że praktyka jest znacznie ciekawsza od socjalistycznej teorii. – Przyjaciel z akademika dorabiał sobie, skupując starocie i sprzedając je dalej – opowiada. – Zacząłem mu pomaga
Czytaj dalejFilmowy dworek
Najpierw bogaty fabrykant przyjeżdżał tu polować. Potem szkolili się milicjanci i wjechały czołgi, bo kręcono „Czterech pancernych i psa”. Pewien Irlandczyk zdążył powstawiać francuskie kominki, aż w końcu dwór kupili miłośnicy urządzania. To się nazywa historia... Marta i Marcin Półgrabia zmieniają domy jak rękawiczki. Są razem siedem lat, a mieszkają już w szóstym z kolei miejscu. Odnawianie i urządzanie wnętrz to ic
Czytaj dalejOrientem urządzone wnętrza
Czasami nad ranem dzikie bażanty pukają im w okna. Innym razem budzą ich pohukiwania puszczyka. Tak to jest, gdy mieszka się pod lasem. Monika i Piotr Sitarscy mają słabość do zwierząt. Szybko wyczuły to okoliczne koty, które chmarami wpadają do nich na śniadanie.Jak na miłośników zwierzyny przystało, dom mają w miejscu idealnym – z widokiem na Las Kabacki. I pomyśleć, że o ich przeprowadzce zdecydował przypadek. Kied
Czytaj dalejZabawa kontrastami
Niewiele brakowało, a ten dom byłby zupełnie zwyczajny. Jak to się stało, że fascynuje i przyciąga wzrok – o wielkim wyzwaniu opowiadają architekci Magdalena Ignaczak i Jacek Kunca.Teoretycznie zlecenie było jasne – Magdalena Ignaczak i Jacek Kunca (JM Studio Architektoniczne) mieli zaprojektować wnętrza domu i ogród wokół niego. Jednak już podczas pierwszych odwiedzin przekonali się, że trzeba będzie zrobić znacznie więcej. Budynek był
Czytaj dalejSen o Oriencie
Czy w XIX-wiecznej loży strzeleckiej można przywołać aurę Orientu? Oczywiście – wystarczy tylko pomyśleć o Szanghaju sprzed stu lat, dorzucić kolekcję fotografii hinduskich sadhu i... zainspirować się domem Yves Saint-Laurenta w Marrakeszu. Podobno dawny właściciel domu miał w zwyczaju strzelać z okien do miejscowej zwierzyny – opowiada projektant David Champion. – Oczywiście jak już był w starszym wieku i nie mógł wychodzi
Czytaj dalej