przytulne mieszkanie w odcieniach beżów

Ciepłe i przytulne mieszkanie w odcieniach beżów. To wnętrza, w których doskonale się odpoczywa!

Stylowe i przytulne

Beżowe wcale nie znaczy nijakie! Zobacz, jak projektantka Aurelia Karasińska z pracowni 1322 uczyniła z tych ponadczasowych odcieni kolorystyczną bazę dla obłych mebli. Powstała stonowana przestrzeń do życia, dająca poczucie spokoju i wytchnienia. Zgodnie z życzeniami inwestorki.

reklama
Spokojne i harmonijne wnętrze z dużą ilością miejsc do przechowywania – na tym najbardziej zależało właścicielom przy urządzaniu mieszkania.

Ciepłe i przytulne mieszkanie w odcieniach beżów – oaza spokoju w zielonej części Warszawy

W dwudziestoleciu międzywojennym uchodziła za letniskową miejscowość. Działało tu uzdrowisko borowinowe dla dzieci, a nawet lotnisko dla szybowców. Stara Miłosna, kiedyś podwarszawska wieś, dziś jedna z dzielnic stolicy, staje się coraz bardziej popularną częścią miasta, wśród tych, którzy szukają odskoczni od jego zgiełku na obrzeżach.

Tak też było z właścicielką 83-metrowego mieszkania. Zielona część Warszawy urzekła ją od pierwszej chwili, do tego stopnia, że właśnie tutaj postanowiła szukać miejsca do zamieszkania – dla siebie i swojej córeczki. I znalazła. W nowoczesnym budynku, który zachęcał nie tylko architekturą, ale i funkcjonalnymi wnętrzami. Zanim jednak mieszkanie zyskało wygodny układ trzeba było trochę nad nim „popracować”. To zadanie inwestorka zleciła projektantce ze studia 1322 Aurelii Karasińskiej. A ta, zgodnie ze swoją dewizą, mówiącą, że otoczenie wpływa na nasze samopoczucie, przystąpiła do działania. Zobacz, co z tego wyszło. 
 

Przestrzeń na wspólny odpoczynek

Zmiana układu funkcjonalnego na bardziej otwarty była największym wyzwaniem dla architektki. Efekt otwartej przestrzeni udało się uzyskać dzięki połączeniu dwóch pomieszczeń. Usunięta została ściana między kuchnią i pokojem, otwarto również przestrzeń na korytarz. Aby obie panie, mama i córka, mogły znaleźć w tym apartamencie odrobinę prywatności, ale też miejsce, w którym będą mogły spędzać czas razem.

Strefa dzienna została pomyślana jako centrum rodzinnego życia. Jej sercem jest okrągły drewniany stół, przy którym uwielbiają podejmować dobrym jedzeniem rodzinę i znajomych. Stanęły przy nim designerskie wyplatane krzesła, do których udało się idealnie dobrać lampę z plecionym abażurem. Strefę jadalnianą urządzono na tle dużego okna przesłoniętego lnianymi zasłonami. Naturalne materiały dominują zresztą w całym wnętrzu, wprowadzając tu mnóstwo przytulności i ciepła. Po posiłku zazwyczaj przychodzi czas na relaks. Dlatego w pobliżu jadalni zaaranżowana została część wypoczynkowa, z wygodną sofą w beżowej tapicerce – jej łagodna linia idealnie komponuje się z pozostałymi meblami.

Największym wyzwaniem była zmiana układu funkcjonalnego na bardziej otwarty. Udało się to uzyskać dzięki połączeniu dwóch pomieszczeń i uzyskaniu dzięki temu otwartej przestrzeni.

Kuchnia pełna dobrego smaku i funkcjonalnych rozwiązań

Kuchnia zyskała na funkcjonalności dzięki wysokiej zabudowie. Właścicielce zależało na tym, by mieć w niej dużo miejsca do przechowywania. Ciekawym pomysłem jest umieszczenie wysokich pod sam sufit szaf w ciągu komunikacyjnym. Ukryto w nich sprzęty AGD, a w głębokich przestrzeniach za białymi frontami, wygospodarowano mnóstwo półek i przegródek na naczynia i przetwory. To rozwiązanie pozwoliło zaoszczędzić miejsce w kuchni, która zyskała na przestronności i mogła zmieścić całkiem sporą wyspę, o której marzyła inwestorka. Wokół niej toczy się życie domowników.

Meble kuchenne powstały z połączenia dwóch rodzajów frontów – białych, gładkich oraz tych wykonanych z forniru dębowego. Wykonał je na zamówienie zaprzyjaźniony stolarz. Dekoracyjnym detalem są złoty, szczotkowany cokół, który „odbija” szafki od podłogi i nadaje im wizualnej lekkości. Dopasowano do niego uchwyty oraz baterię przy zlewie. Elegancji dodaje kuchni blat z białego konglomeratu – pięknie wygląda i jest bardzo wytrzymały. Spuszczono nad niego (w części wyspowej) dwie lampy zrobione ze sklejki – ich kolor udało się idealnie dobrać do odcienia forniru. W całym mieszkaniu ułożono we francuską jodełkę piękny dębowy parkiet – dzięki niemu strefa wspólna nabrała jeszcze więcej przytulności i szyku.

Zobacz też: Apartament urządzony jak przytulne siedlisko – mazurskie klimaty na warszawskim Powiślu

Sypialnia jak ze snu

W takiej koszmary z pewnością się nie przyśnią! W centralnej części pokoju projektantka ustawiła duże, wygodne łóżko z miękkim tapicerowanym zagłówkiem, które zaprasza do odpoczynku. Flankują je po bokach dwie zgrabne nocne szafeczki – właścicielka lubi czytać przed zaśnięciem, miejsce, gdzie będzie mogła odłożyć książki czy telefon, było więc niezbędne. Kompaktowe mebelki z szufladkami lewitują nad posadzką odsłaniając estetyczne listwy przypodłogowe i piękny parkiet. Teraz, przy kameralnym świetle biżuteryjnych kinkiecików, opierając się o komfortowy zagłówek, inwestorka będzie mogła co wieczór oddawać się swojej pasji. W sypialni zmieściła się też duża szafa na ubrania. Beżowe ściany oraz naturalne tkaniny nadają pomieszczeniu przytulności, a dębowe meble nawiązują do tych znajdujących się w pozostałych częściach mieszkania.

W sypialni, podobnie jak w pozostałych pomieszczeniach, królują odcienie bazujące na połączeniu bieli oraz beżu. Projektantka Aurelia Karasińska ze Studia 1322, brawurowo zestawiła je z drewnem dębowym. Dzięki temu całe wnętrze emanuje ciepłem i przytulnością.


Królestwo nastolatki – pokój młodzieżowy w romantycznym stylu

Znajduje się w drugiej sypialni. Na prośbę młodej lokatorki została ona urządzona w nieco romantycznym stylu. Biała zabudowa, z pojemną szafą i dużym biurkiem, kojarzy się z dawnymi sekretarzykami. Może za sprawą pomysłowej niszy, wykończonej górą eleganckim łukiem, w którą sprytnie wsunięto blat do pracy oraz półki na książki.

Nad wygodnym łóżkiem zainstalowano delikatne lampki ukryte w... kwiatach. Rośliny podwieszono w doniczkach w rogach pokoju – kaskadowo spływająca po ścianach zieleń pozwala zresetować się oczom, wspaniale uspokaja, odpręża umysł. Świetlówki są niewidoczne, za to nastrojowe światło, które emitują, pozwala zrelaksować się po szkolnych obowiązkach. Całość utrzymana jest w jasnej kolorystyce z zielono-fioletowymi akcentami - ulubionymi kolorami dziewczynki.

Kuchnię, meble w przedpokoju, biurko w pokoju nastolatki oraz meble w łazienkach wykonał zaprzyjaźniony stolarz. Pomysłowa zabudowa w sypialni córki powstała natomiast dzięki sprytnemu przerobieniu szafy PAX z IKEI.


Łazienki w odcieniach beżów – czyste linie, jasne kolory...

W obydwu znajdujących się w mieszkaniu łazienkach został zastosowany jeden rodzaj płytek pięknie imitujących kamień. Duże formaty płynnie przechodzą z posadzki na ściany tworząc jednolitą, gładką powierzchnię.

Część natryskową oddziela od reszty łazienki przezierna szyba, która składa się jak harmonijka pozwalając zaoszczędzić miejsce i optycznie dodając lekkości. Duża deszczownica w mosiężnym kolorze pozwala zrelaksować się pod strumieniem wody.

W łazience, jak w całym mieszkaniu, dominują opływowe kształty. Zaokrąglone ranty ma umywalka osadzona na blacie – pod nim zamontowano półki w dębowej okleinie, na podręczne kosmetyki, akcesoria i ręczniki. Wszystkie meble zostały wykonane z płyty pokrytej fornirem dębowym, tym samym, którego użyto również w kuchni. Elegancji łazienkom dodaje armatura w kolorze szczotkowanego złota, lustra o nieregularnych kształtach oraz obrazy z motywami roślinnymi.

Projekt wnętrza: Aurelia Karasińska, pracownia Studio 1322
studio1322.com
Instagram: @studio_1322

Opracowanie: MD
Zdjęcia: ŁAD Studio


Zobacz też: Aranżacja mieszkania 54 m2 – wygodna kawalerka w beżach. To wnętrze urzeka ciepłem!