Marmur, sztukaterie i wysmakowane detale – zachwycające mieszkanie krakowskiej florystki

Marmur, sztukaterie i naturalne drewno – przepis na ponadczasową elegancję

Hasło „zero kompromisów” pasuje do tej współpracy jak ulał. Patrycja Turaj dostała zlecenie zaprojektowania 60-metrowego mieszkania dla Doroty, właścicielki krakowskiej pracowni florystycznej. Klientka marzyła o starej kamienicy i taki klimat chciała wprowadzić do swojego mieszkania na nowo wybudowanym osiedlu w Podgórzu, w modnej dziś dzielnicy Krakowa.

Okazuje się, że styl starej kamienicy można po prostu wykreować. Potrzebny tylko talent projektanta wnętrz i… zero kompromisów. A zatem prawdziwy marmur, a nie kompozyty, naturalne drewno zamiast laminatów czy autentyczne gipsowe sztukaterie zamiast tych poliuretanowych.

Sypialnia, duży salon z kuchnią i łazienką zostały tak rozplanowane, by jednej osobie mieszkało się tam komfortowo. Dlatego architektka zaproponowała, by kosztem dodatkowej toalety powiększyć przestrzeń dzienną. Dla wrażenia przestronności wyburzono też ścianę oddzielającą salon od kuchni. Ten zabieg w połączeniu ze sporą wysokością (2,9 m) podbił „kamieniczny efekt”.

Zobacz też: Apartament ze złotym sufitem i kinem domowym. Jest ekstrawagancki, z rockową nutą!

Inteligentny dom z klasą – nowoczesna technologia, której nie widać

Styl wnętrza – efekt wspólnej pracy Doroty i Patrycji – to eklektyzm z dominantą klasyki. Powstała stylowa baza ze sztukateriami na ścianach, specjalnie zaprojektowanym portalem kominkowym, zdobnymi gzymsami na styku sufitów i ścian. Przełamuje ją nowoczesny twist: kilka współczesnych mebli, designerskich lamp i parę modnych rozwiązań, jak na przykład ryflowane fronty z naturalnego, zabejcowanego na ciemny brąz drewna czy efektowne szklano-metalowe drzwi.

Na części ścian zagościł kolor kaszmirowy – subtelna mieszanka bieli, beżu i szarości. Odcień ten cieszy się ostatnio popularnością, bo idealnie pasuje do wnętrz w stylu modern classic, nowoczesność ociepla, a klasyce dodaje lekkości. Tym, co nowoczesne, a czego nie widać w tym mieszkaniu, jest system inteligentnego domu Gira sterujący wieloma funkcjami (ogrzewanie, klimatyzacja, oświetlenie, żaluzje, itp.).

Wiele elementów zostało zaprojektowanych specjalnie do tego wnętrza. Patrycja tak długo szukała odpowiedniego stolika kawowego, że aż… sama go narysowała, a kamieniarz wyciął go z marmuru. Ten kamień, Calacatta Viola, stał się leitmotivem całego mieszkania – powstał z niego kominek z pomysłową szufladą kryjącą sprzęty rtv, zagościł też na blatach i ścianie w kuchni. Wykonano z niego nawet… gniazdka elektryczne!
 

Pomysłowe detale: uchwyt jak łodyga kwiatu, szuflada na chleb

Takie bezkompromisowe podejście do detali znalazło też wyraz w kuchni – Patrycja stworzyła specjalną szufladę na chleb z wyłożonym płótnem koszem i elegancką szklaną przykrywką. Zabudowana za drewnianymi frontami lodówka zyskała z kolei przepiękny i nawiązujący do florystycznych pasji właścicielki uchwyt przypominający łodygę egzotycznego kwiatu.

Wyjątkowo szykownie wygląda też łazienka. Początkowo cała miała być wyłożona płytami o marmurowym wzorze, ale projektantka wpadła na pomysł, by jedną ze ścian pomalować na czarno. Wyglądało to tak dobrze, że w końcu aksamitna czerń trafiła na trzy ściany. Na ich tle ustawiona skośnie wolnostojąca wanna i akcenty złota wyglądają zjawiskowo.

Ukłonem w stronę właścicielki spod znaku Ryb są złote rybki jako gałki w szafce podumywalkowej. W rogu łazienki, noszącej wszelkie znamiona pokoju kąpielowego, powstało miejsce do eksponowania kompozycji kwiatowych. To znak, że gościmy w domu kreatywnej florystki. 

Projekt wnętrza: Patrycja Turaj, Auroom Concept | auroom-concept.pl
Instagram: @auroom.concept

Tekst: Beata Majchrowska
Zdjęcia: Yassen Hristov
Stylizacja: Magda Chudkiewicz @soryzabalagan 

Zobacz też: Słodkie mieszkanie cukierniczki – ponadczasowa klasyka i pastelowe akcenty w kobiecych wnętrzach