Zdjęcie pojawia się w artykule:
Dreszczyk emocji
Przyszłość Tomasza Augustyniaka została przesądzona w dzieciństwie. – Na poznańskiej ASP bywałem już jako... mały chłopiec, bo studiował tam mój wujek, malarz i grafik. Miał długie włosy i chodził w skórzanych płaszczach, marynarkach w pepitkę, kolorowych apaszkach. Jak na lata 70. miał ekscentryczny wygląd – zaczyna opowieść.
Otoczenie, w którym dorastał, zwyczajne z pewnością nie było. W mieszkan
Czytaj dalej