Zaprawianie nasion jest najtańszym sposobem na ochronę roślin przed chorobami. Zadbanie o plon jeszcze przed jego wysiewem może ustrzec nas przed opryskami w fazie wzrostu. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze możemy zainwestować w dodatkowe narzędzia, nawadnianie lub przydatne gadżety do ogrodu.

Pomoc jeszcze przed startem

Zaprawiając nasiona nie jesteśmy ograniczani przez żadne terminy tak jak ma to miejsce np. w przypadku oprysków. Od samego początku jesteśmy w stanie zabezpieczyć ziarno przed takimi chorobami jak pleśń śniegowa, połyśnica marchwianka czy zgorzel siewek. W przypadku zbóż może to być śnieć gładka oraz cuchnąca czy głownia źdźbłowa i pyląca. Tak chronione nasiona mają zapewniony łatwiejszy i bezpieczniejszy rozwój. Nie będą także wymagały od nas tak dużego nakładu pracy i dużej ilości oprysków, jak to ma miejsce w wypadku nie zaprawionych nasion.

W sklepach nasiennych możemy oczywiście kupić profesjonalnie zaprawione nasiona, ale nic nie stoi na przeszkodzie abyśmy zrobili to samodzielnie.

Samodzielne zaprawianie nasion

Musimy wiedzieć, że są trzy główne metody zaprawiania nasion. Możemy to zrobić na sucho, półsucho i na morko. Pierwszy sposób, jak sama nazwa wskazuje, polega na użyciu zaprawy w formie suchej. Zaletą takiego zastosowania jest jego prostota. Niestety dużą wadą będzie słaba przyczepność preparatu do nasion, a co za tym idzie, z biegiem czasu może się ona “odklejać”.

Kolejna metoda wymaga od nas trochę więcej zaangażowania i wiedzy. Zaprawianie na półsucho polega na wymieszaniu nasion z niewielką ilością środka w formie płynnej. Musimy jednak uważać, ponieważ bardzo ważne są tutaj proporcje. Jeśli mieszanina będzie zbyt sucha, to jej przyczepność będzie słaba. W momencie, gdy użyjemy zbyt dużej ilości wody, nasz roztwór może zwiększyć wilgotność nasion. To sprawi, że nasiona będą niezdatne do dłuższego przechowywania lub będzie trzeba je natychmiastowo wysiać.

Metoda na mokro polega na stworzeniu dużej ilości płynnego roztworu, najczęściej nawozu z wodą. Następnie potraktowane nim nasiona od razu wysiewamy bądź suszymy. Sposób ten ma najwyższy stosunek pokrycia w porównaniu z poprzednimi metodami, co też czyni go najczęściej stosowanym w domowym ogrodnictwie. Jest też bezpieczniejszy ze względu na brak pylenia zaprawy.

Czego użyć do zaprawiania nasion i cebul?

Rynek obfituje w różne środki, których możemy użyć do zaprawienia naszych nasion. Nie znajdziemy jednak preparatów, które służą stricte zaprawianiu nasion. Jeszcze przed kilkoma laty powszechnie stosowane były zaprawy na bazie mankozebu i tiuramu, jednak w związku z nakazem zaprzestania ich stosowania, jaki wydała Unia Europejska, zostały całkowicie wycofane ze sprzedaży. Skłoniło to ogrodników do poszukiwania preparatów, które mogłyby równie skutecznie pomóc w domowym zaprawianiu roślin.

Jednym z domowych sposobów jest użycie roztworu nadmanganianu potasu. Jest to popularny środek do odkażania ran, który bez problemu dostaniemy w każdej aptece. Do zaprawiania używamy 2% roztworu, w którym moczymy nasiona przez około 20 minut.

Drugą substancją, którą możemy wykorzystać jest napar z rumianku. Do jego przygotowania będziemy potrzebowali 15 g rumianku oraz 1 litra wrzącej wody. Tak zmieszane składniki pozostawiamy do wystygnięcia pod przykryciem. Ostygnięty wywar rozcieńczamy z wodą w stosunku 1:1 a następnie wykorzystujemy do moczenia nasion przez 30 minut.

Kolejną metodą, którą omówimy jest zaprawianie nasion w wyciągu ze skrzypu. Przygotowujemy go dodając jeden litr wody do 15 g suszonego ziela. Tak przygotowaną mieszaninę odstawiamy na 24 godziny. Następnie w wywarze przez 30 minut moczymy nasiona.

Jeżeli chcemy zaprawić nasiona na sucho, możemy do tego celu użyć mączki bazaltowej. Obtoczenie w niej nasion pomoże nam w przyszłości w walce z mączniakiem oraz szarą pleśnią. Mączki bazaltowej możemy użyć również do zaprawiania cebul.

Do zaprawienia cebul możemy użyć również preparatu Polyversum WP. Jest to środek biologiczny, w którego składzie znajdziemy pożytecznego grzyba Pythium oligandrum. Jest to grzyb pasożytujący na innych grzybach chorobotwórczych, wywołujących np. zgorzel siewek. Aby przygotować roztwór do zaprawy cebul musimy przygotować 1 g środka Polyversum WP a następnie rozpuścić go w 2 litrach wody. Tak przygotowany wywar posłuży nam do moczenia cebul przez 15 minut. Tak przygotowane cebulki będą gotowe do sadzenia.

Materiał Partnera