Wyniki wyszukiwania dla:
Lorenzo Bellini
Lubi kontrasty. Jest jak artysta, który maluje światłem i cieniem. Któregoś razu zatrzymałem się w hotelu w Atlancie i z przekory postanowiłem wejść drzwiami dla personelu – opowiada Lorenzo Bellini. – Siermiężnie tu było, ponuro, ciemno. Przeszedłem obok kuchni, pomieszczeń gospodarskich i stanąłem przed drzwiami prowadzącymi do części dla gości. Za nimi – inny świat: luksus, blask, wszystko wokół migotało. Zrozumiałem prostą zasadę: wnętrza muszą być jak sc
Czytaj dalej
Wzór podpatrzony w lesie
Kształtem przypominają sikorkę lazurową, która pojawia się u nas rzadko, a jeśli już – to jedynie zimą. Natomiast kolor mają identyczny jak łepek modraszki, największej zadziory wśród sikorek. By jedne i drugie zobaczyć w naturze, musielibyśmy postawić w ogrodzie karmnik i zakradać się do niego na palcach. Najlepiej, jeśli byłby pod lasem, bo tylko tam mamy szansę spotkać lazurową… Jest prostszy sposób – ozdobić malunkami ptaków jakiś mebel albo fragment ściany
Czytaj dalej
Historia rodziny Gucci
Historia rodziny Gucci to materiał na prawdziwie sensacyjny film: jest pucybut, który zostaje milionerem, fortuna przewracająca w głowie, zdrada, zemsta i szczęśliwe zakończenie. Scena pierwsza: mały Guccio Gucci wybiega z pracowni ojca kapelusznika. Zatrzymuje się przed ekskluzywnym florenckim hotelem Principe di Savoia, żeby popatrzeć na portiera. – Co mam zrobić, żeby pracować tak jak pan? – pyta go któregoś razu. – Pojedź do Savoya w Londyn
Czytaj dalej
Porcelana z Miśni
Prywatne wysepki, piętrowe rezydencje nad błękitnym oceanem, maserati – takie zakupy robią dziś bogacze. A w co inwestowali posiadacze fortun sprzed wieków? Na przykład w porcelanę. Tak było z Henrykiem Brühlem, potwornym łapówkarzem i przy okazji hrabią, który zrobił zawrotną karierę. Kiedy postanowił się ustatkować, zamówił dla wybranki serca, Marii Anny, serwis. Miał się składać, bagatela, z 2200 sztuk – od talerzyków, sosjerek, porcjówek, n
Czytaj dalej
Wyjątkowa biżuteria Marcina Gronowskiego
Biżuteria jest… luksusowa, wyjątkowa. Jest poszukiwaniem piękna w nas i wokół nas. Korale z plastiku – to dobre dla dzieci. Biżuteria dotyka skóry, rozgrzewa się od ciepła ciała. Naturalna więc wydawałaby się potrzeba wysokiej jakości, szlachetnych materiałów. Naszyjnik albo pierścionek to często dla kobiety amulet, coś intymnego. Kosztowny, bo zrobiony specjalnie dla niej. Takich wyjątkowych rzeczy nie znajdziemy w galeriach hand
Czytaj dalej
Lampy, które odmienią wnętrze
Kryształowe, metalowe, z drewna lub plecione jak kosze. Jedne błyszczą, inne delikatnie filtrują światło. Zimą spędzamy z nimi nawet po kilkanaście godzin, towarzystwo musi więc być doborowe. Na wielgachnej lampie siedzi człowiek z abażurem na głowie. To Matteo Ugolini, młody dizajner. Obrazek ilustruje motto firmy Karman, dla której projektuje: „Światło jest najważniejsze”. W każdym tego słowa znaczeniu. Gdy mamy go pod dostatkiem, lepiej wyglądamy i tryskamy energią.
Czytaj dalej
Pióropusze traw
Przyroda sama zdecydowała, co ma tu rosnąć. Ewa posadziła drzewa, ale wszystkie uschły. Trawy za to przyjęły się znakomicie. Kiedy architektka Ewa Stryczek-Smolakowska projektowała swój dom, już myślała o tym, co będzie dookoła. Nie chciała czekać kilka lat na zieleń za przeszkloną ścianą salonu – to po pierwsze. Po drugie – dla niej dom i ogród to całość. Stąd jeden styl dla tego, co wewnątrz i na zewnątrz. Wszystko proste, czyste i nowoczesne. – Działka jest
Czytaj dalej
Graficzny dom Agaty Budny-Ciszewskiej
Dzięki Mazurom Agata trafiła do artystycznej szkoły i nauczyła się tworzyć grafiki. Tylko tak mogła zachować podpatrzone mazurskie krajobrazy. Odkąd pamięta, każde wakacje spędzała na łódce razem z rodzicami, siostrą i bratem. A zimą w rodzinnym domu w Ostrołęce ciągle śniła jej się Kraina Wielkich Jezior z setkami żagli na wodzie. Nieustannie je rysowała. – Wygląda na to, że do Europejskiej Akademii Sztuk w Warszawie poszłam przez Mazury – opowiada Agata Bud
Czytaj dalej