Wyniki wyszukiwania dla:

Kute meble ogrodowe najlepiej wymościć poduchami. Materac i poduszka z tkaniny Nimes Teja. KA INTERNATIONAL

Kute meble ogrodowe

  Dziś, choć na wyciągnięcie ręki są masowe wyroby, coraz więcej osób pragnie mieć coś unikalnego i pięknego, spod młota dobrego rzemieślnika. Współczesne stopy metali są bardzo elastyczne, lżejsze i bardziej podatne na formowanie niż tradycyjne. Dzięki temu można z nich wykonać skomplikowane elementy pasujące do każdego rodzaju architektury. Zręczny kowal wykuje wszystko, co nam przyjdzie do głowy. Możemy się u niego zaopatrzyć w cały kram dekoracyjnych akces

Czytaj dalej
Kompozycja , 1962 r., J. Nowosielski, POLSWISS ART, CS, 165 000 zł
Artyści

Fortuna na obrazach

Cyfry, od których kręci się w głowie i na rynku sztuki. Najpierw mocne uderzenie. Kogo u nas byłoby stać na takie zakupy: 140 milionów dolarów za abstrakcję Jacksona Pollocka z 1948 roku? Czy 137,5 miliona dolarów za „Kobiety” Willema de Kooniga z 1953 roku? Lub tylko o dwa miliony tańszą podobiznę „Adele Bloch-Bauer” Gustava Klimta? A może ktoś chętnie wydałby 106,5 miliona dolarów za obraz Picassa „Akt, zielone liście i popiersie” z 1932 roku? Albo 104,3 za r

Czytaj dalej
Ściana ozdobiona szlaczkiem. Wzór z Montmartre
Sztuka Życia

Wzór z Montmartre

Nasza redakcyjna koleżanka właśnie wróciła z Paryża i o niczym innym nie mówi, tylko o pachnących chlebem boulangerie, maciupeńkich kafejkach i sklepach z rzeczami do domu. Oczywiście oglądaliśmy już zdjęcia. Na jednym z nich były kwitnące pelargonie i staruteńkie żelazne drzwi z przepięknym ornamentem. Co to za wzór? – zaczęliśmy się dopytywać. A ona na to, że spacerowała sobie po Montmartrze, podziwiając kamienice ciągnące się wzdłuż stromych brukowanych ulicz

Czytaj dalej
Kowary I , 1957 r., REMPEX. Więzień Czarodziejskiej Góry
Artyści

Więzień Czarodziejskiej Góry

To opowieść o człowieku „znikąd”, genialnym grafiku samouku, który zachwycał i kolegów artystów, i krytyków sztuki. O Józefie Gielniaku. Doktor Józef Gardulski, lekarz: „Jego śmierć była dla nas wszystkich zaskoczeniem. Ostatnio czuł się lepiej. Przed kilkoma dniami miał zdjęcie płuc. Pierwszy raz zobaczyłem wyraźną poprawę”. Mimo to Gielniak umarł – na serce. 28 maja 1972 roku. Pozostawił po sobie ledwie sześćdziesiąt osiem grafik, które mozolnie wydłu

Czytaj dalej
Stare orientalne dzwonki. Fot. Shutterstock
Kolekcje

Dzwonki, dzwoneczki

Mają serce, duszę, usta. Śpiewają na szczęście i na zgubę, na śmierć i życie wieczne. Odlewane, kute, ryte w drewnie, kryształowe, porcelanowe, z muszli albo skorupy żółwia. Jedne grają jak stepowe skowroneczki, a ich dźwięk brzmi w uszach przez wiele sekund, inne grzechoczą, klekoczą jak bociany. Pamiątkowe i obrzędowe, hotelowe i bojowe, do cyrku, haremu i na mszę. Jedne nosili kapłani, inne dziewice, a jeszcze inne hurysy wirujące w erotycznym tańcu. Były dzwony fun

Czytaj dalej
Stół przypomina pająka i tak też się nazywa. Stół Spider debiutował w tym roku na mediolańskich targach. Kosztuje od
Salon

Stołowe metamorfozy

Wydawałoby się, że niczego ponad cztery nogi i blat wymyślić się już nie da. Nieprawda! Stół może być sterowany pilotem, obracać się i rozkładać na tysiąc sposobów.   Tego jeszcze nie było. Współczesne stoły działają na pilota, mają skrytki, ruchome blaty. Nie musicie już sięgać po jedzenie przez pół stołu, brudząc sobie mankiety. Teraz półmiski podjadą do was same. Chiński projektant Chi Wing Lo wymyślił właśnie dla firmy Giorgetti okrągły stó

Czytaj dalej
Seria Pierre de Cluny to propozycja Cerabati (Marazzi Francja) na łazienkę haute couture. STEPIM
Łazienka

Salon kąpielowy

Inwestycja w salon kąpielowy zwróci się z nawiązką. Za dobre samopoczucie warto zapłacić każdą cenę. Ale zróbmy to z głową. Przez lata traktowana jak ubogi krewny była wciśnięta w kąt. Teraz, gdy dodaliśmy jej metrów, brzydkie kaczątko zmieniło się w łabędzia. Z łazienki powstał salon kąpielowy.  Salon kąpielowy potrzebuje przestrzeni, ale nie byle jakiej. Kilkanaście metrów pod skosami urządzić będzie trudno, podobnie jak duże, ale na przykład kiszk

Czytaj dalej
Pracownia artystki znajduje się w podwarszawskim Zalesiu.
Atelier artystów

Poligon graficzny

Jak miłość do czworonoga zmieniła życie, dom i prace Elżbiety Baneckiej, graficzki, malarki, która prowadzi pracownię rysunku i malarstwa na Wydziale Sztuki Mediów i Scenografii warszawskiej ASP. Była tuż po studiach, posłała dyplomowy cykl na Międzynarodowe Triennale Grafiki Osaka ’91 – wówczas największy na świecie poligon graficzny, w którym współzawodniczyło ponad osiem tysięcy prac. Zdobyła brązowy medal. Za nagrodę kupiła pierwsze mieszkanie. Elżbieta Ba

Czytaj dalej

Numery archiwalne

Numery archiwalne

Przegapiłeś numer?

Wydania archiwalne – zwykłe oraz wydania specjalne
– możesz zamówić w każdej chwili
z naszego archiwum.

Zamów wersję online Pokaż wszystkie numery