Wyniki wyszukiwania dla:
Sztuka żartu
Nie ma Wrocławia bez Geta Stankiewicza. Grafik, który nie widzi kolorów, człowiek, który pożyczył twarz Murzynowi, trzykrotnie samodzielnie i publicznie zlustrowany pracownik ASP.Eugeniusz Get Stankiewicz jest, a zarazem go nie ma. – Aktualnie jestem w procesie znikania, a nie pojawiania się publicznego – powiedział mi przez telefon, kolejny raz grzecznie, lecz stanowczo odmawiając wywiadu. – Nie mam do wygłoszenia żadnych prawd ex cathedra. Zaintrygo
Czytaj dalej
Pan od fikusów
Syn żydowskiego kupca, kapista, uciekinier z lwowskiego getta, uznany malarz, który niemal nigdy nie pokazywał obrazów. Artur Nacht-Samborski – dla mniej zorientowanych ten, co malował fikusy.Był rok 1957, w Muzeum Narodowym w Poznaniu otwarto wystawę malarstwa, której kuratorem był Zdzisław Kępiński. Pokazano obrazy Cybisa, Eibischa i Taranczewskiego. Osobną salę przeznaczono na malarstwo Artura Nachta-Samborskiego. Znalazło się tam jedenaście obrazó
Czytaj dalej
Dom sztuki
Anna wygląda jak kobiety z obrazów jej ojca, Kiejstuta Bereźnickiego. Te same oczy, nos, sposób unoszenia głowy, szczególnego rodzaju melancholia i zamyślenie. Kiedy tak siedzi na tle obrazu profesora, ma się wrażenie, jakby wyszła z ram. Oczywiście maluje i to od kiedy pamięta. Wychowała się w rodzinie artystów, gdzie sztuka była codziennością, pomysłem na życie. Ojciec malarz, mama rzeźbiarka, siostra malarka, która tworzy też
Czytaj dalej
Madame od tapet
16 października 1977 roku w Sydney, w apartamencie na Paddington, brutalnie zamordowano znaną projektantkę Florence Broadhurst. Bandyta połamał jej palce, żeby zabrać biżuterię wartą sto tysięcy dolarów. 78-letnia dama musiała ufać napastnikowi, bo w domu nie było żadnych śladów włamania, a na stoliku stały dwie filiżanki herbaty. Nigdy nie udało się znaleźć zabójcy ani poznać jego motywów.Florence Broadhurst słynęła z silnej osobowoś
Czytaj dalej
Przedwojenna willa z pamiątkami
Nie byłoby tego domu, gdyby Beata i Stefan nie pielęgnowali tak mocno rodzinnych tradycji. Ale też mają co. Nie każdy może wspominać dziadka birbanta, co w karty przepuszczał fortunę. W rodzinie Beaty o dziadku zawsze było głośno. Adam Kaden pochodził z Krakowa i, jak opowiada wnuczka, robił wszystko, żeby nie robić nic. Z sukcesem zresztą. Był współwłaścicielem uzdrowiska Rabka, wybudował tam rodzinną posiadłość „Kadenówkę” i c
Czytaj dalej
Skrzypek przy sztalugach
Na zmiany nigdy nie jest za późno. Alfred Lenica miał 40 lat, gdy rzucił grę na skrzypcach dla awangardowego malarstwa. Największe triumfy święcił pod koniec życia.Rany boskie, rany boskie, ten łagodny, safandułowaty starzec jest wielkim, prawdziwym artystą – te słowa zanotował Tadeusz Konwicki po tym, jak w 1974 roku odwiedził wystawę Alfreda Lenicy w warszawskiej Zachęcie. Konwickiego z malarzem łączyła więź specyficzna, był jego zięciem
Czytaj dalej
Uniwersalnie z odrobiną egzotyki
Za Edwardem van Vlietem trudno nadążyć. Ten czterdziestotrzylatek ma sto pomysłów na minutę. Raz urządzi bar, raz pokój hotelowy, wreszcie wymyśli nowe łóżko albo krzesło. Między jednym projektem a drugim przygotuje kilka oryginalnych tapet: w żuki, fale albo fantazyjne figury geometryczne, jakby podpatrzone w kalejdoskopie.Trudno powiedzieć, z czego słynie najbardziej, bo imał się już wszystkiego. Zanim zaczął pracować dla tak znanych firm, jak Mo
Czytaj dalej
Klasyka, plakaty i trochę pop-artu
Ten dom miał być inny niż wszystkie. Absolutnie niemodny, ale za to z tym, co jego właściciele lubią najbardziej – klasykami wzornictwa, polskimi plakatami i... odrobiną szaleństwa. Wymarzony dom Marty i Michała zaprojektowała Ewa Namysłowska. Poznali się przypadkiem – oni szukali nowego mieszkania, ona chciała sprzedać swoje. Gdy weszli, żeby je obejrzeć, oniemieli z wrażenia. Niestety, nie odpowiadała im lokalizacja. Ale obiecali sobie, że t
Czytaj dalej