Malarstwo, rzeźba, fotografia, ceramika – sztuka do domu

Grafik i geometria
Ryszard Gieryszewski studiował na warszawskiej ASP u Aleksandra Kobzdeja i Andrzeja Rudzińskiego. nagradzany w kraju i za granicą m.in. w konkursie „Najlepsza grafika roku”. Należy do Międzynarodowego Stowarzyszenia Drzeworytników Xylon w Szwajcarii. Pan jest malarzem… ...jestem malarzem, który zajął się grafiką. Bo to było zazwyczaj zajęcie malarzy. Byli oczywiście tacy, którzy uprawiali tylko grafikę, ale ich prace nie miały aż takiej wartości. I stąd pomy
Czytaj dalej
Paleta pełna dźwięków
W domu mówiło się po polsku, lecz on uznał się za Litwina. Mikołaj Konstanty Čiurlionis obrazy komponował niczym muzykę, fascynował się okultyzmem i malował drogę ludzkości do gwiazd. Wyjazd otaczała atmosfera skandalu Pięćdziesięcioro studentów i studentek z artystycznej szkoły prowadzonej przez Kazimierza Stabrowskiego opuściło mury i wyruszyło do Arkadii koło Łowicza. Zamiast grzecznie malować studia z modelu w pracowni, chcieli tworzyć z natury, z francu
Czytaj dalej
Przepis na szczęście
Dla mnie interesujące są tylko te rzeczy, które mają związek z sercem – mawiała Audrey Hepburn. O rodzinie, kuchni, miłości do ogrodu i spaghetti opowiada jej syn Luca. Bardzo często brano mamę za Amerykankę, jak większość gwiazd Hollywood. Naprawdę była w stu procentach Europejką. Jej życie często wisiało na włosku. Sześć tygodni po swoim przyjściu na świat… umarła. W każdym razie taką wersję podtrzymywała moja babcia, holenderska b
Czytaj dalej
Efraim i Menasze Seidenbeutl - utalentowani bliźniacy
Na świat przyszli razem i razem z niego odeszli. Wspólnie żyli, studiowali i malowali. Najbliżsi przyjaciele nie potrafili ich rozróżnić. W życiu i w sztuce. Efraim i Menasze Seidenbeutlowie byli nierozdzielni. Czworonóg malujący - mówiła o nich Monika Żeromska. Portret Moniki Żeromskiej nie przetrwał wojennej zawieruchy. Pozostało spisane przez córkę pisarza wspomnienie o tym, jak był malowany. Przychodzili oto dwaj artyści, „czworonóg malujący”, i razem pracowali
Czytaj dalej
Henryk Opałka: pokochać kamień
Henryk Opałka to urodzony w 1929 roku artysta grafik, mistrz litografii, laureat wielu polskich i międzynarodowych nagród, nauczyciel kilku pokoleń litografów. Dlaczego woli pan abstrakcję od krajobrazów czy portretów? – Bo przy niej trzeba pogłówkować - odpowiada Henryk Opałka. – Jest ambitniejsza, bogatsza. Pana bohater młodości? – Może Picasso, ale tylko troszeczkę – mówi z uśmiechem. Ulubione miejsce?
Czytaj dalej
Anna Bilińska-Bohdanowicz
Dusza harda, gardząca reklamą i pieniędzmi. Samodzielna i wyzwolona, choć daleko jej było do sufrażystek. Anna Bilińska-Bohdanowicz w twórczości była realistką, w duszy zaś romantyczką. Mało kto wie o jej wielkim sukcesie – srebrnym medalu na paryskiej wystawie światowej. Byłoby ich więcej, gdyby malarka nie odeszła przedwcześnie. Miłość i podróże Przez długi czas nie było wiadomo, jaką karierę wybierze: pianistki c
Czytaj dalej
Tiulowe układanki Małgorzaty Jabłońskiej
Małgorzata Jabłońska ukończyła wydział malarstwa warszawskiej ASP, dyplom w pracowni Wiedzy o Działaniach i Strukturach Wizualnych prof. Jacka Dyrzyńskiego. Zajmowała się witrażem, pracowała w drukarni, prowadziła kurs dekoracji wnętrz, była stylistką. Matka dwóch dorosłych córek – inżyniera i wizażystki. Najchętniej dekoruje wnętrza. Z pani sztuką jest problem… (śmiech) Starzy znajomi z akademii faktycznie nie są pewni, co o moich pracach myśleć. Bo nie pa
Czytaj dalej
Cisza wielkiego miasta
Miasto lubi i nie lubi w równym stopniu i właśnie z tej mieszanki rodzą się niezwykle obrazy. Ale dlaczego Roman Maciuszkiewicz nie maluje Katowic? Odpowiada w rozmowie ze Staszkiem Gieżyńskim. Stanisław Gieżyński: Często maluje pan miasto. To z miłości? Roman Maciuszkiewicz: Miasto lubię i go nie lubię w równym stopniu i pewnie z tej mieszanki rodzą się moje obrazy. Na pewno nie maluję Katowic – w każdym razie nie robię tego świadomie – bo z pewnoś
Czytaj dalej