Malarstwo, rzeźba, fotografia, ceramika – sztuka do domu

Inwestycja w sztukę
Kogo cieszą kryzysowe prognozy? Dealerów sztuki. Bo gospodarcza bessa sprzyja sprzedaży arcydzieł. Właśnie wtedy ceny obiektów najwyższej klasy skaczą jak na bungee. Wiadomo, że obrazy „przetestowane” przez czas i historię – to gwarantowana lokata kapitału. Konrad Szukalski, wiceprezes Agry-Art, potwierdza: klienci szukają tylko „pewniaków”. I za rozsądną cenę. Ryzyko kupowania młodych, zdolnych, dobrze rokujących? To nie u nas. Start od klasyki W kryzysowe
Czytaj dalej
Klan malarski Dominików
Od rodzinnej tradycji uciec się nie da. Choć Tomek chciał zostać muzykiem, a Jakub inżynierem, skończyło się na malarstwie. Nawet żony znaleźli wśród artystek. Siedmioletni Rafał namalował w połowie lat 90. nietypowy jak na dziecko obraz: drzewo genealogiczne rodziny. Gruby brązowy pień, na nim nazwiska dziadków – Tadeusz Dominik i Irena Leśniak. Z dziadkowego pnia wyrastają dwie grube gałęzie: rodzice – Tomasz Dominik i Olga Wolniak oraz wujostwo – Jakub Dominik
Czytaj dalej
Arcydzieła w polskich muzeach
Jeśli ktoś sądzi, że okazją na bliskie spotkania ze sztuką najwyższych lotów są tylko zagraniczne wyjazdy – jest w błędzie. W Polsce też mamy arcydzieła – z tym że nie są skomasowane w jednym gigantycznym muzeum w rodzaju paryskiego Luwru. Trzeba je tropić w wielu miejscach, rozrzuconych po całym kraju. Listę najważniejszych polskich skarbów otwiera „Dama z gronostajem” Leonarda da Vinci z Fundacji Czartoryskich w Krakowie. Także w tym mieście, na Wawelu, są
Czytaj dalej
Miejskie krajobrazy Joanny Pałys
Joanna Pałys maluje niezwykłe krajobrazy. Nie ma tu miejsca dla płaczących wierzb czy nadrzecznych szuwarów. Są za to stare porzucone fabryki. – Na jednym z obrazów namalowałam zakład, w którym pracowali kiedyś mój dziadek i mama – opowiada malarka. – Niestety, nie mogę powiedzieć, które to płótno, bo wpuszczono mnie tam pod warunkiem, że miejsce pozostanie anonimowe – śmieje się. Brzmi jak absurd rodem z komuny, ale w pewnym sensie wpisuje się w to, co maluje
Czytaj dalej
Bronisława Rychter-Janowska - rasowa artystka
Występowała w kabarecie, jeździła do Afryki, kochała się na zabój i łamała serca. Bronisława Rychter-Janowska – wiecznie niespokojna dusza i rasowa artystka. Kobieta, która maluje nagie figury i drugich do tego namawia, jest niemoralna! – obwieścił niejaki Jan Pabis, kapelan klasztoru klarysek w Starym Sączu i był to początek końca szkoły malarskiej w tym miasteczku. Czarownica XX wieku Rzecz działa się w roku 1908, mieścina liczyła wówczas jakieś siede
Czytaj dalej
Grafiki i kolaże Zuzanny Żmudzińskiej
Zuzanna Żmudzińska kocha niedopowiedzenia. Kiedyś na jej kolaż zwrócił uwagę ambasador Hiszpanii. – Przyszedł z pieskiem. Koniecznie chciał wiedzieć, co artysta miał na myśli. Dużo to się nie dowiedział, ale miło pogawędziliśmy o sztuce – śmieje się Zuzanna. I powiesił Żmudzińską w swojej rezydencji na Myśliwieckiej w Warszawie. W domu zawsze rozmawiali o sztuce. – Tato, profesor Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie, maluje abstrakcyjne obrazy na zardze
Czytaj dalej
Paryżanie znad Wisły
Jeśli chcesz kupić dzieło, którego wartość nie spadnie i które nie zmęczy cię swoją codzienną obecnością w salonie, radzę – postaw na obraz któregoś z przedstawicieli polskiej École de Paris. Sporą zasługę w lansowaniu tej szkoły ma eksgwiazdor tenisa Wojciech Fibak, pionier kolekcjonowania „nadsekwańskich Polaków”. Po przyjętej z powszechnym aplauzem prezentacji zbiorów Fibaka i jego ówczesnej żony Ewy w warszawskim Muzeum Narodowym (1992) obrazy z tej ko
Czytaj dalej
Rodzina Brueghlów
Czy talent przenosi się z pokolenia na pokolenie? Tak bywa, ale nie zawsze. Prawdziwi geniusze nie rodzą się zbyt często. Doskonałym przykładem malarski klan z Niderlandów. Wszyscy znają Pietera Bruegla, zwanego – dla odróżnienia od następców o tym samym imieniu – Starszym. Miał też inne przydomki: śmieszny Piotr, malarz chłopski, malarz burleski, nowy Hieronim Bosch. Jakby go tytułować, jedno jest pewne – był jednym z najwybitniejszych mistrzów późnego ren
Czytaj dalej