Domy i wnętrza w stylu rustykalnym

Salon w stylu angielskim. Polo i śródziemnomorskie klimaty
Styl rustykalny

Polo i śródziemnomorskie klimaty

Pasja potrafi wywrócić życie do góry nogami! Paulina i Tomek kupili 10 hektarów ziemi, wybudowali stajnie dla 25 koni, pokoje gościnne dla ponad 30 osób, dwa boiska i zimową arenę. Wszystko po to, by z przyjaciółmi grać w polo! Oboje lubią podróże. Zawsze dużo wyjeżdżali, za słońcem, przygodą, nowymi wrażeniami. Ale kiedy kilka lat temu wybierali się na wycieczkę do Argentyny, nie przypuszczali, że przywiozą stamtąd pas

Czytaj dalej
Ceglana wnęka na kredens. Murowane na miarę
Styl rustykalny

Murowane na miarę

Fakt, że w całym mieszkaniu trudno znaleźć choć jeden kąt prosty, wielu by zniechęcił. Andrzej i Iwona potraktowali to jako szansę. Szansę, by „wyprostować” ściany według własnych potrzeb i upodobań. Tym bardziej że marzył im się dom w wiejskim stylu, jak z książki Frances Mayes „Pod słońcem Toskanii”. Kupili więc to mieszkanie i z pomocą architekta zabrali się za remont. Ale ponieważ chcieli od razu mieć wszyst

Czytaj dalej
reklama
Antresola to dobry sposób na zagospodarowanie bardzo wysokiego wnętrza.
Styl rustykalny

Wysokość oswojona

Pomysł, by zamieszkać w barokowym młynie, choć dla wielu kuszący, jest raczej trudny do ściągnięcia. Jednak nie wszyscy szczęściarze, którzy w swoich domach mają dobrych parę metrów przestrzeni nad głową, wiedzą, jak ją oswoić. Podpatrzmy, jak udało się to Sylwii. Zwykle problem ze ścianą zaczyna się powyżej trzech metrów – szafki i półki na tej wysokości nie mają sensu, obrazu też się nie powiesi, bo trzeba by go oglądać, stojąc

Czytaj dalej
Reklama - Kontynuuj czytanie poniżej
Styl rustykalny

Zacisze wśród jabłoni

Żeby oddawać się pasji, Richard potrzebował ciszy. Dlatego z żoną Gabrielle porzucili Wiedeń i wynieśli się na wieś. Gabrielle Nathschlager jest wziętym chirurgiem plastycznym, a jej mąż Richard menedżerem w firmie komputerowej i skrzypkiem. Potrzebuje spokoju, żeby ćwiczyć, i to był powód, dla którego zaraz po ślubie wyprowadzili się z Wiednia. Zamieszkali w cichej okolicy. Nie mieli wówczas wiele pieniędzy, a t

Czytaj dalej
Nad stołem wisi kryształowy żyrandol.
Najchętniej oglądane

Stodoła udomowiona

Niegdyś tu, na parterze, mieszkały zwierzęta, trzymano dla nich siano, a w dolnej kuchni gotowano dla wszystkich posiłki. Dziś stodoła zamieniła się w salon, a tam, gdzie beczały kozy, je się pyszny ser i pije wino. Nathalie i Bertranda poznałam w samolocie z Singapuru do Paryża. Siedzieli za nami z dwójką małych dzieci, które bez przerwy nas potrącały. W końcu oblały soczkiem, więc musiałam zmienić bluzkę i

Czytaj dalej
Wszędzie można spotkać obrazy Wojtka.
Stylowe i przytulne

Przystanek Wojtka Pąkowskiego

Wojtek Pąkowski na swoich obrazach zawsze zatrzymuje na chwilę akcję – jeszcze nic się nie wydarzyło, ale już za moment może stać się wszystko… To trochę tak, jak w życiu Wojtka. Stop klatka, akcja i znów stop klatka... Jeszcze niedawno wspólnie z żoną Anią mieszkali na strychu w centrum Warszawy i traktowali to miejsce jako bazę wypadową. Przyjeżdżali przepakowywać walizki i ruszali w świat – na wystawy

Czytaj dalej
Reklama - Kontynuuj czytanie poniżej
W jadalni uwagę zwracają witryny, które kontrastują z jasnym wnętrzem.
Styl rustykalny

Wieś kolorowa

Czyste i żywe barwy, takie jak czerwień, błękit i fiolet, świetnie komponują się z zielenią trawy i drzew. Jak na świętych obrazach, które jeszcze gdzieniegdzie wiszą po domach.   Pani Magda Szynkowska jest malarką i historykiem sztuki. Szczególnie ukochała sobie „święte obrazy”. Maluje ikony i obrazy do kościołów, ale także, oczarowana ich naiwną urodą, zbiera święte obrazy, których ludzie ostatnio tak chętni

Czytaj dalej
Mają różne dzioby, jedne są grubsze, inne drobne, ale bez wyjątku poczciwe.
Stylowe i przytulne

Ceramiczny gaj

Jakby zleciały się z całej okolicy i obsiadły pracownię. Mają różne dzioby, jedne są grubsze, inne drobne, ale bez wyjątku poczciwe – ceramiczne ptaki Ewy i Jacka Budzowskich. Pierwszy ptaszek, którego ulepiłam, nie wyglądał dobrze. Potem drążyłam temat i każdy następny był lepszy – opowiada Ewa o tym, jak dwie kulki gliny powoli nabierały właściwych proporcji. Zaczęła je robić, gdy synek Igor skończył dziewięć miesięcy. Więc zgł

Czytaj dalej

Numery archiwalne

Numery archiwalne

Przegapiłeś numer?

Wydania archiwalne – zwykłe oraz wydania specjalne
– możesz zamówić w każdej chwili
z naszego archiwum.

Zamów wersję online Pokaż wszystkie numery