Sztuka, projektowanie, przepisy
Franciszek Starowieyski: mistrz i prowokator
Gdziekolwiek się pojawił, tam wybuchał skandal. Cokolwiek namalował – afera. Franciszek Starowieyski miał nieprzeciętną osobowość i zdanie na każdy temat.W murach redakcji „Werandy” osoba Franciszka Starowieyskiego wzbudzała dwojakiego rodzaju uczucia: po pierwsze głęboki podziw, po drugie lekką panikę. Malarz, zwany kurtuazyjnie Mistrzem, współpracował z nami dawno temu, pisząc felietony o antykach. Wiedzę miał ogromną, zarówno praktycz
Czytaj dalej
Pięćdziesiąt lat Kangóra
Ewa Kuryluk jest artystką, fotografem i pisarką. Jest także Kangórem z kamerą i, trochę przez przypadek, artystycznym jasnowidzem.Kangórem – tak właśnie pisanym – malarka została jako czterolatka. Razem z ojcem wędrowała po gruzach zniszczonego przez wojnę warszawskiego zoo. Gdy ten rozmawiał ze znajomym, nagle padło nazwisko Kuryluk. Dziecku słowo to skojarzyło się z kangurem, więc spytała, czy może zostać tym zwierzakiem. A że lubiła g
Czytaj dalej
Ozdobna dynia
Nie, nie będzie nic o Halloween. Polacy nie gęsi... i swoje zwyczaje też mają. Już Ignacy Krasicki pisał:Kiedy czas przyzwoity do dojrzenia nastał, Pytała dynia dębu, jak też długo wzrastał? „Sto lat”. „Jam w sto dni zeszła taką, jak mnie widzisz” – rzekła dynia.Co więcej, słyniemy z uprawy dyń olbrzymich, hobbyści mają nawet swój serwis internetowy. Ostatnio znów padł rekord – w Topczewiu urosła dynia, która ma „w pasie” 205
Czytaj dalej
Szlachetne i dostojne lilie
Szlachetne i dostojne lilie od wieków budziły podziw. W starożytności wierzono, że powstały z kropel mleka, które wylała bogini Hera. Od zawsze były symbolem królewskości i majestatu, a dla chrześcijan także czystości i niewinności (dlatego często uprawiano je w klasztorach).Nic więc dziwnego, że z czasem te piękne kwiaty trafiły na królewskie herby – Burbonów, Andegawenów, a później stały się jednym z&
Czytaj dalej
Leniwa niedziela
A kiedy zdarzy się deszczowe popołudnie, może zainspirują was nasze nowe freski, w sam raz do kącika, który upatrzyliśmy sobie na biesiady. Wzór ze ślimakami pasuje do leniwej atmosfery sjesty. Namalujmy go w żywych i radosnych kolorach, jakie mają letnie kwia-ty i dojrzałe owoce. Ważne, żeby było barwnie i zabawnie. Stonowane, szlachetne zestawy i oszczędne, monochromatyczne gamy zostawmy na inne pory roku. Teraz, gdy słońce u
Czytaj dalej
W stylu art déco
Tym razem postanowiliśmy być przekorni. Wybraliśmy ornament z lat dwudziestych ubiegłego wieku. Rośliny mają prawie geometryczne formy i charakterystyczną dla art déco żywą, jasną kolorystykę. Ale wcale nie muszą zdobić wnętrz w tym stylu! My pomalowaliśmy ścianę kominkową w wiejskim domu i filary w klasycznej rezydencji. Kwiaty ładnie podkreśliły detale architektoniczne w obu, tak różnych wnętrzach: półkę nad paleniskiem, rząd szaf
Czytaj dalej
Wielki Marco Zanuso
Zawdzięczamy mu przenośny telewizor i telefon z tarczą w słuchawce. Marco Zanuso jako jeden z pierwszych zaczął korzystać w projektach z najnowszych technologii.Był rok 1951, kiedy Lady zawładnęła sercami Włochów. Lady, czyli fotel firmy Arflex – po raz pierwszy w historii wzornictwa miał siedzisko z lateksowej pianki. Nowatorski mebel stworzył Marco Zanuso. Do dziś fotel w stylu retro uważany jest za arcydzieło wzor
Czytaj dalej
Salon piękności dla mebli
Kto dziś nie chce być piękny: panie, panowie, a nawet stare meble. Pierwsi mogą liczyć na salony piękności, a co pozostaje fotelom i krzesłom? Specjaliści, tacy jak Adriana Olczak, właścicielka Studia Rococo – zrobi lifting nawet najbardziej sfatygowanym meblom. Zeskrobie starą farbę, przygotuje do malowania, dobierze tkaninę na siedzisko (jej specjalność: stylowy mebel plus współczesne obicie) i zawiezie do tapicera. Zna się też na&n
Czytaj dalej