Kolekcje sztuki i designu, które warto znać
Półki - do wyboru, do koloru
Wydawałoby się, że nie ma mebla bardziej nudnego od półki. A co powiecie na zakręcone esy-floresy, lewitujące kolorowe klocki albo zielonego ptaka? Najpierw zawojowała kuchnię: bo zamiast w zamkniętych szafkach, modnie jest trzymać wszystko na wierzchu. Teraz na nowo podbija salony. Półka to dzisiaj mebel z najwyższej… półki. Choć nie zawsze za mebel ją uważano – deski na wspornikach naszym przodkom wydawały się zbyt proste, dlatego poszli dwa kroki dalej, ustawili
Czytaj dalej
Polowanie na plakaty
Magda szuka skarbów. Ale nie w galeonach na dnie morza, tylko na strychach i w zapomnianych szafach. Zamiast złota bardziej cieszą ją pożółkłe kartki papieru. Ogromne szczęście miała właściwie raz. Wystawiała się na Targach Sztuki w Warszawie. Do jej stoiska podeszła starsza pani i powiedziała: „Mam trochę plakatów po rodzinie. Co z tym zrobić?”. Magdę zamurowało. Pani mieszkała na Florydzie i przypomniała sobie o dwóch grubych rulonach stojących w kącie
Czytaj dalej
NAP - nie tylko do snu
TAKE A NAP – krzyczą foldery w nowym warszawskim sklepie Nap na Mysiej. Firma od lat dba o to, żeby dobrze nam się spało. Sjesta w ogrodzie? Tylko na plecionym szezlongu firmy Weishäupl. A do eleganckiej sypialni skandynawskie łóżko Jensen z podwójnym regulowanym materacem, materace Tempur czy Dunlopillo. Zresztą, Nap łóżka również produkuje (autorska kolekcja Nap Beds). – Mamy do wyboru różne wzory zagłówków i nóżek, kilka grubości ram – mówi pełnomocnik zarz
Czytaj dalej
Pocztówki dźwiękowe
Były najmodniejsze w czasach, kiedy Gomułka ganił intelektualistów, a Edward Gierek pytał „Pomożecie?”, kiedy John Travolta tańczył w „Gorączce sobotniej nocy”, a na ulicy królowały spodnie-dzwony. Pocztówka dźwiękowa, czyli sztywna kartka najczęściej wielkości widokówki, pokryta na wierzchu plastikiem z zapisanym dźwiękiem. Nasi rodzice wysyłali je z wakacji nad morzem, puszczali na prywatkach. Zapomniana przeszłość? Niekoniecznie, przez niektórych pocztów
Czytaj dalej
Porcelana Fürstenberg
Całe szczęście, że książę Karol nie lubił się bić. Inaczej nigdy nie powstałaby delikatna porcelana. Ile to już razy próbowałem nanieść ten złoty szlaczek – śmieje się Andrzej Kareński-Tschurl, znawca porcelany i jej kolekcjoner. – Za każdym razem ręka drży, linia wychodzi krzywo, próbuję ją wyrównać, ale przez to staje się grubsza. Materiał zużyję, a efekt żaden. Za to zabawa przednia – opowiada. Od kilku lat regularnie bierze udział w warsztatach or
Czytaj dalej
Białe meble Miotto
Na wybiegach króluje biel i jej odcienie. Cavalli, Jil Sander, Chanel, Lagerfeld proponują śnieżnobiałe żakiety, bluzki, spodnie i sukienki, które łagodnie przechodzą w tonacje pastelowe lub kontrastują z czernią. Śladami kreatorów mody poszła ostatnio również marka Miotto, produkująca meble do salonu, jadalni i sypialni oraz dodatki. Łóżko Navona, krzesło Aventino (pierwsze zrobione ze skóry, drugie obite sztuczną skórą) są białe, a stół Cassia (lakierowany MDF) ora
Czytaj dalej
Nowa ceramika Duravit
Kolekcja łazienkowa DuraStyle jest pomysłowa i – jak to w przypadku marki Duravit bywa – elegancko prosta. Wymyślił ją znany projektant Matteo Thun, oczywiście Włoch. Zresztą wcześniej z firmą współpracowały takie sławy, jak Philippe Starck czy Sieger Design. Tym razem ceramika i meble zostały mocno odchudzone, mają modne wąskie krawędzie. Szafki dostały ciekawą okleinę, która do złudzenia przypomina płótno (kolekcja Happy D.2.). Aby łazienka wydawał
Czytaj dalej
Lampy jak instrumenty
Jesteś fanem jazzu? Nie możesz ich przegapić. I nie o kolejną płytę czy książkę chodzi, ale... o oświetlenie. Portugalska firma Delightfull poleca lampy jak instrumenty: jedna przypomina orkiestrę dętą, druga ustnik saksofonu. Wszystkie zostały ochrzczone imionami słynnych jazzmanów: żyrandol-orkiestra nazywa się Botti – jak Chris Botti, znany amerykański trębacz smooth jazzu; a kinkiet-ustnik – Coltrane, jak John Coltrane, saksofonista i flecista. Na
Czytaj dalej